David Siegel przeszedł operację. Lekarz poinformował, kiedy wróci do treningów

East News / MAREK DYBAS/REPORTER / Na zdjęciu: David Siegel po upadku
East News / MAREK DYBAS/REPORTER / Na zdjęciu: David Siegel po upadku

David Siegel pomyślnie przeszedł operację więzadeł krzyżowych, ale do treningów będzie mógł wrócić dopiero za 8-10 miesięcy.

W tym artykule dowiesz się o:

Koszmar Davida Siegela rozpoczął się podczas sobotniego drużynowego konkursu Pucharu Świata w Zakopanem. Niemiec w swojej drugiej próbie oddał skok na odległość aż 142,5 m, ale po wylądowaniu niebezpiecznie się przewrócił. Z obiektu znieśli go lekarze, a przeprowadzony kilka dni później rezonans magnetyczny wykazał zerwanie więzadeł krzyżowych.

22-latek przeszedł już zabieg operacyjny w Monachium, który zakończył się powodzeniem. - Zerwane więzadła krzyżowe w prawym kolanie zostały zastąpione, a łąkotka zszyta - poinformował operujący lekarz.

Zerwanie więzadeł wiąże się z bardzo długą rehabilitacją, po której dopiero można rozpocząć treningi. Siegel będzie musiał odpocząć od skoków na prawie rok. - David będzie zdolny do rozpoczęcia treningów za 8-10 miesięcy - dodał lekarz niemieckiej kadry narodowej.

To oznacza, że pierwsze treningi młody skoczek będzie mógł odbyć dopiero w okolicy października-listopada tego roku. Tym samym Siegel straci nie tylko aktualny sezon, ale i początek kolejnego.

- Szkoda, miałem już kilka innych urazów. Nie chcę się w takiej sytuacji zniechęcać. Operacja to mój pierwszy krok do powrotu, a po odpoczynku rozpocznę rehabilitację - wyjawił sam skoczek.

Siegel może mówić o wielkim pechu. W ostatnich tygodniach prezentował coraz wyższą formę. W Predazzo w konkursie indywidualnym był 5., co jest jego rekordowym wynikiem w karierze. Bardzo dobrze skakał także na Wielkiej Krokwi i mimo upadku, wygrał ze swoją reprezentacją konkurs drużynowy.

ZOBACZ WIDEO Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse

Komentarze (7)
avatar
Tomasz Maciak
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dramat to by był gdyby umarł albo został kaleką, ale widać dla was -5 stopni zimą to też armagedon 
avatar
Anna Kowalska
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Młodzież w Polsce uprawiająca sport nie może liczyć na żadną pomoc lekarską w takich sytuacjach. Albo prywatnie, albo czekaj kilka miesięcy, lat, albo zdarzy się cud ... 
avatar
Anna Kowalska
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zerwane więzadło - dramat. Zadziwia mnie fakt,że jest już po operacji. Mój 15 letni syn - w listopadzie zerwał więzadło krzyżowe przednie już drugi raz - to samo - pierwszy raz w marcu 2017 - g Czytaj całość
avatar
norway
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Agusia Thomaass Anwil
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Więzadła krzyżowe ciężka sprawa...to takie trochę grzebanie w środku kolana...bardzo trudno się to operuje...ale niech wraca do zdrowia miejmy nadzieję ze go jeszcze zobaczymy.