Skoki. Planica Seven: Ryoyu Kobayashi i Anze Semenic najlepsi na treningach. Dalekie loty Polaków

Newspix / EXPA/ JFK  / Na zdjęciu: Ryoyu Kobayashi
Newspix / EXPA/ JFK / Na zdjęciu: Ryoyu Kobayashi

Ryoyu Kobayashi i Anze Semenic byli najlepsi podczas serii treningowych na skoczni w Planicy. Udane występy zaliczyli Polacy, którzy regularnie meldowali się w czołowej dziesiątce.

Podczas obu serii treningowych na Letalnicy (HS240) panowały bardzo dobre warunki. Zawodnikom cały czas wiało pod narty. Początkowo siła podmuchów nie przekraczała 1 m/s. W trakcie drugiego treningu wiatr był silniejszy, a uśredniony pomiar wskazywał nawet powyżej 1,5 m/s.

Z tego powodu organizatorzy zaczęli skracać rozbieg. Pierwsze skoki zawodnicy oddawali z 10. belki, natomiast pod koniec drugiego treningu najazd skrócono do zaledwie 2. platformy, za co zawodnicy otrzymywali aż 55,8 pkt.

O sporym pechu może mówić Marius Lindvik. Norweg zanotował upadek podczas swojego pierwszego skoku i musiał opuścić zeskok w asyście służb medycznych. Lindvik zrezygnował z udziału w drugiej serii, póki co nie ma jednak informacji, czy norweski zawodnik doznał kontuzji.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy sportowcy sprawdzają się w polityce? "To są ogromne pieniądze"

Czytaj także: Robert Kranjec kończy karierę

Najlepsi w seriach treningowych byli Ryoyu Kobayashi i Anze Semenic. Japończyk z bardzo dobrej strony pokazał się także w swojej drugiej próbie - osiągnął 232 metry i z Semenicem przegrał jedynie o 1,2 pkt.

Nieźle na Letalnicy (HS240) prezentowali się Polacy. Dwukrotnie najwyżej sklasyfikowany został Piotr Żyła, który był odpowiednio 3. i 6. Do czołowej dziesiątki podczas obu serii zdołał wskoczyć także Dawid Kubacki (6. i 9. miejsce).

Dalekie loty zaliczyli ponadto Kamil Stoch (5. i 11.) oraz Jakub Wolny (17. i 10. miejsce), co jest dobrym prognostykiem w kontekście sobotniego konkursu drużynowego, który może mieć spore znaczenie dla Pucharu Narodów.

Czytaj także: Skoki. Planica 7: rozpoczynamy finał sezonu. Trudne kwalifikacje przed skoczkami

Nieco słabiej skakali za to Maciej Kot i Stefan Hula. Obaj będą musieli wskoczyć na wyżyny swoich obecnych możliwości, aby uzyskać kwalifikacje do najbliższego konkursu indywidualnego. W kwalifikacjach wystąpi aż 71 zawodników, natomiast awansuje jedynie 40 z nich.

Wyniki pierwszego treningu w Planicy:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Ryoyu Kobayashi Japonia 231 201,5
2. Timi Zajc Słowenia 231,5 200,7
3. Piotr Żyła Polska 224 193,7
4. Markus Eisenbichler Niemcy 224,5 190,3
5. Kamil Stoch Polska 220 184,9
6. Dawid Kubacki Polska 219 184
7. Stefan Kraft Austria 218 183,1
8. Robert Johansson Norwegia 217,5 182,5
9. Anze Semenic Słowenia 230 182,3
10. Johann Andre Forfang Norwegia 213,5 179,1
17. Jakub Wolny Polska 196,5 156,7
48. Maciej Kot Polska 187,5 116,5
50. Stefan Hula Polska 191 116,2

Wyniki drugiego treningu w Planicy:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Anze Semenic Słowenia 233,5 200,4
2. Ryoyu Kobayashi Japonia 232 199,2
3. Markus Eisenbichler Niemcy 228 194
4. Timi Zajc Słowenia 219,5 187
5. Simon Ammann Szwajcaria 230 186,9
6. Piotr Żyła Polska 215,5 184,3
7. Domen Prevc Słowenia 216 184,2
8. Johann Andre Forfang Norwegia 215 182,1
9. Dawid Kubacki Polska 211,5 179,5
10. Jakub Wolny Polska 214,5 175,8
11. Kamil Stoch Polska 210 174,7
39. Maciej Kot Polska 216 124,7
48. Stefan Hula Polska 191 116,5
Źródło artykułu: