Skoki. Planica 7. Piknik pod skocznią. Mackenzie Boyd-Clowes chce grillować burgery dla Kamila Stocha

Ostatni weekend zmagań Pucharu Świata w skokach narciarskich w Planicy, wzorem ostatnich etapów w wyścigach kolarskich, jest "weekendem przyjaźni", choć toczy się jeszcze walka o punkty i zwycięstwa.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
Kamil Stoch (przód) i Jakub Wolny (tył) PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch (przód) i Jakub Wolny (tył)
Wiadomo już, kto zdobędzie Kryształową Kulę (Ryoyu Kobayashi), a także, kto triumfował w Pucharze Narodów (Polska). Ważą się losy małej kuli za wygraną w klasyfikacji lotów narciarskich, ale to nie przeszkadza w znacznie luźniejszej atmosferze niż w poprzednie weekendy zmagań na skoczniach.

Jak podczas Tour de France kolarze wjeżdżają na Pola Elizejskie i piją szampana, tak po konkursie drużynowym w Planicy skoczkowie rozpoczynają III serię, czyli... wspólne grillowanie.

Dla niektórych skoczków to pożegnanie całkowite z zawodowym uczestnictwem w Pucharze Świata (np. dla Roberta Kranjca), a dla innych po prostu przerwa aż do kolejnego sezonu. Zawodnicy spędzali ze sobą praktycznie wszystkie weekendy od listopada, więc po pięciu miesiącach wspólnych spotkań, nadchodzi czas pożegnań.

Czytaj też: 
-> Skoki. Planica 7. W niedzielę poznamy nazwisko trenera Polaków. "Jeśli Stefan powie, że odchodzi, ogłaszamy następcę"
-> Skoki. Planica 7. Znakomita postawa Polaków, czterech w pierwszej dziesiątce

W niedzielę pozostał już tylko konkurs indywidualny, który rozpocznie się o godz. 10.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy sportowcy sprawdzają się w polityce? "To są ogromne pieniądze"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy któryś z Polaków zakończy sezon na podium w niedzielnym konkursie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×