Oficjalnie: Stefan Horngacher trenerem reprezentacji Niemiec
To, o czym spekulowano od kilku tygodni zostało oficjalnie potwierdzone. Stefan Horngacher w nowym sezonie poprowadzi reprezentację niemieckich skoczków narciarskich.
Negocjacje trwały kilka tygodni. Początkowo Horngacher mówił, że oczekiwania obu stron znacząco się różnią, ale ostatecznie osiągnięto porozumienie. Austriak na stanowisku trenera niemieckich skoczków zastąpił Wernera Schustera, który zajmował je przez jedenaście lat.
Zobacz także: Austriacy się wykruszają. Manuel Fettner rozważa zakończenie kariery
- Nie mogę się doczekać mojego nowego zadania i związanego z tym powrotu do Niemieckiego Związku Narciarskiego. Teraz nadszedł czas na to, by stworzyć potężny zespół trenerów, a następnie skupić się razem z zespołem na nadchodzącym okresie przygotowawczym. Razem chcemy kontynuować udaną pracę ostatnich lat - powiedział Horngacher po podpisaniu kontraktu.
Schuster pod koniec stycznia ogłosił decyzję o rezygnacji z pracy w DSV. Od tego czasu Niemcy zabiegali o to, by zatrudnić Horngachera. O jego zatrzymanie starali się także polscy działacze. Adam Małysz i Apoloniusz Tajner długo oczekiwali na decyzję Austriaka. Ten najpierw miał ją ogłosić podczas mistrzostw świata, ale ostatecznie poinformował o odejściu po kończących sezon zawodach w Planicy.
Horngacher już w latach 2008-2016 pracował z niemieckimi skoczkami. Najpierw był trenerem kadry "B", a następnie asystentem Schustera. Od 2016 roku pracował jako trener reprezentacji Polski i odniósł z nią sporo sukcesów. Poprowadził Kamil Stoch do złotego medalu igrzysk olimpijskich, a Dawida Kubackiego do mistrzostwa świata. W tym czasie polski zespół był jednym z najlepszych na świecie.
Zobacz także: Jonathan Learoyd i Josephine Pagnier ze złotymi medalami mistrzostw Francji
ZOBACZ WIDEO Serie A: Rewelacyjny 19-latek z kolejnym golem. Juventus wygrał bez problemów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS] [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj skoki narciarskie w WP Pilot!
-
MotyF Zgłoś komentarz
było a Małysz to Małysz. Z Kotem w tym roku totalny niewypał. Gdyby nie Kubacki, który jest pracowity i ambitny też wyników by nie było. Może Piotrek Żyła za jego czasów się poprawił. Ale czy Kamil Stoch największych sukcesów nie odnosił przed Stefanem? 2014 2 x złoto olimpijskie, 2013 złoto w mistrzostwach świata, w drużynie 2 x brąz w mistrzostwach świata, turniej 4 skoczni 2016/2017. Dostał mistrza w pakiecie z dobrymi skoczkami i nie zepsuł tego a pewnie coś poprawił. Teraz w nowej pracy raczej nie będzie takiego luzu. Gigantyczne nakłady i oczekiwania. Każdy dołek, porażka będzie od razu winą nowego trenera. U naszych sąsiadów nie będzie miał lekko. Oczywiście na jego miejscu też pewnie powróciłbym do kadry Niemiec, szczególnie że długo z nią pracował. Czy wybrał dobrze - czas pokaże. Życzę sukcesów a naszym skoczkom jeszcze większych. Udowodnienia, że to oni są głównym bohaterem sukcesów. Horngaher przyszedł do nas na trenera jako asystent trenera. Doleżal podobnie. Trzymajmy kciuki. -
Zimny81 Zgłoś komentarz
pierwszy raz zapowiedział, ze w tym roku skończy przygodę z Niemiecką kadra. Wtedy właśnie Horngacher nagle zmienił nastawieniew negocjacjach z PZN i z umowy do IO 2022 zaczął nalegać na jednoroczny kontrakt :) Wystarczy dodać 2 do 2 w tym wypadku. Nigdy nie było tematu prowadzenia kadry Polski po sezonie 2018/2019 i Horngacher świetnie o tym wiedział juz od ponad roku -
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce Zgłoś komentarz
Oby się mu wiodło jak najgorzej, bo Niemcy to nasi przeciwnicy. -
holger Zgłoś komentarz
fecet bez honoru. -
Katon el Gordo Zgłoś komentarz
określenie HAMLETYZOWANIE. -
Robertus Kolakowski Zgłoś komentarz
Wiedzial kiedy odejsc. -
yhym1920 Zgłoś komentarz
A to ci niespodzianka. Do końca byłem przekonany że wybierze ofertę kazachow xD -
kert Zgłoś komentarz
duzo zdrowka , powodzenia w zyciu osobistym . W pracy niekoniecznie bo to teraz ...... konkurencja , Ale kleski tez mu nie zycze. -
Obi Van Kenobi Zgłoś komentarz
Kogo to obchodzi ? -
Wojciechus Zgłoś komentarz
Nareszcie koniec tej farsy.