Skoki narciarskie. Adam Małysz i Michal Doleżal odśnieżali Wielką Krokiew

Warunki pogodowe w Zakopanem zaskoczyły kadrę skoczków narciarskich, ale z odsieczą przybył Adam Małysz. Dyrektor PZN razem z trenerem Doleżalem w niecodzienny sposób pomogli przygotować Wielką Krokiew do treningu.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Adam Małysz Newspix / Martyna Szydłowska / Na zdjęciu: Adam Małysz
Od niedzieli (10 listopada) podopieczni Michala Doleżala po krótkiej przerwie wznowili przygotowania do sezonu zimowego. Kadra A naszych skoczków trenuje w Zakopanem, gdzie ma możliwość m.in. ćwiczyć najazd na torach lodowych.

Na Wielkiej Krokwi nie obyło się jednak bez problemów. Pogoda zaskoczyła reprezentantów i na skoczni... pojawił się śnieg. Przez chwilę istniało ryzyko, że trening będzie trzeba odwołać, ale sprawy w swoje ręce wziął wówczas Adam Małysz.

Dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim razem z trenerem Doleżalem wzięli się do pracy i pomogli odśnieżyć skocznię.

ZOBACZ: Boom na skoki. "Liczba zawodników robi wrażenie" >>

ZOBACZ: Skoki. Olbrzymia dziura załatana. Adam Małysz: Teraz powinno być łatwiej >>

"Żeby skoczkowie mogli trenować, inni muszą się napracować. Pogoda coraz bardziej nas zaskakuje. Żeby trening mógł zostać przeprowadzony, nasza ekipa wzięła się do pracy. Wszyscy pomogliśmy pracownikom skoczni, a zawodnicy mogli bez przeszkód oddać swoje skoki" - napisał Małysz na Instagramie, gdzie zamieścił zdjęcie z obiektu w Zakopanem.

W sieci można też znaleźć film (na kanale SkaczemyPL w YouTube), na którym widzimy duet Małysz-Doleżal podczas akcji odśnieżania Wielkiej Krokwi.


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×