Skoki narciarskie. Puchar Świata Wisła 2019. Austriacy zabrali głos po triumfie. "Czapki z głów"

PAP / Grzegorz Momot / Austriacy cieszą się zwycięstwa. Od lewej: Daniel Huber, Phillip Aschenwald, Stefan Kraft i Jan Hoerl
PAP / Grzegorz Momot / Austriacy cieszą się zwycięstwa. Od lewej: Daniel Huber, Phillip Aschenwald, Stefan Kraft i Jan Hoerl

Reprezentacja Austrii triumfowała w konkursie drużynowym w Wiśle. Zawodnicy na konferencji prasowej przyznali, że nie spodziewali się takiego obrotu spraw.

Austriacy już podczas treningów i kwalifikacji zasygnalizowali bardzo dobrą formę, stawiając się w gronie faworytów sobotniego konkursu drużynowego. I choć na półmetku przegrywali z reprezentacją Polski, w rundzie finałowej zdystansowali rywali, zwyciężając ze znaczną przewagą - 22,5 punktu (WIĘCEJ).

- Naprawdę nie wiedzieliśmy, w jakim miejscu znajdujemy się w porównaniu z innymi zespołami. Nie mogliśmy wymyślić sobie lepszego startu. Wszyscy pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony i już nie mogę doczekać się kolejnych tygodni - przyznał Philipp Aschenwald.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wszystko funkcjonowało tak dobrze. Wszyscy zaprezentowaliśmy się świetnie, wygrywając z ponad 20-punktową przewagą. Czapki z głów, nie mogę w to uwierzyć - skomentował lider Austriaków, Stefan Kraft.

ZOBACZ WIDEO Martin Schmitt dostał pytanie od Adama Małysza. Odpowiedź była natychmiastowa

Dla Austriaków jest to 30. zwycięstwo w konkursie drużynowym w historii występów w Pucharze Świata, ale pierwsze odniesione w Polsce. Po raz pierwszy w drużynie na najwyższym stopniu podium stanął Jan Hoerl. Nie przeszkodził nawet jego słabszy skok w drugiej serii (114 metrów).

Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Wisła 2019. Austriackie media zachwycone po drużynówce

- Przyjechaliśmy na inaugurację bez konkretnych oczekiwań, a spisaliśmy się znakomicie - podsumował trener Andreas Felder.

W niedzielę, w Wiśle, odbędzie się konkurs indywidualny. Początek o godzinie 11:30.

Komentarze (1)
avatar
Mc2011
24.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kraft jutro wygra