Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni. Apoloniusz Tajner wierzy w zwycięstwo Dawida Kubackiego

Expa/Newspix.pl / Rafał Rusek/Press Focus / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner
Expa/Newspix.pl / Rafał Rusek/Press Focus / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner

- W tej chwili najstabilniej wyglądają Karl Geiger i Kubacki. Wygląda na to, że mogą się "dobrać" do Japończyka - mówi Apoloniusz Tajner po dwóch konkursach TCS. Ryoyu Kobayashi może zacząć się obwiać.

Za nami dwa konkursy Turnieju Czterech Skoczni, które zwiastują wielkie emocje w ostatnich dwóch zawodach, które odbędą się na austriackich skoczniach. Polacy mają komu kibicować, bo w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cały czas się liczy Dawid Kubacki.

Turniej Czterech Skoczni: Kubacki w formie! "Może będzie jeszcze większy ogień?" >>

29-latek dwa razy zajmował trzecie miejsce i taką samą pozycję zajmuje w całym turnieju. Do pierwszego Ryoyu Kobayashiego traci niewiele, bo zaledwie 8,4 punktu. Apoloniusz Tajner uważa, że Kubacki jest w stanie dogonić Japończyka.

- Ryoyu Kobayashi jest nierówny. W tej chwili najstabilniej wyglądają Karl Geiger i Kubacki. Wygląda na to, że mogą się "dobrać" do Japończyka i powalczyć między sobą - komentuje prezes PZN w TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Co największym problemem Kamila Stocha? "To naprawia od początku kariery"

Tajner przyznał, że przed TCS liczył, że to Kamil Stoch będzie walczyć o najwyższe lokaty. Widzi jednak, że skoczek z Zębu jeszcze nie ustabilizował formy. Postawą Kubackiego jest oczarowany.

- Zaskakujące, że wskoczył na aż tak wysoki poziom. Osiągnął formę, która pozwala oddać więcej niż tylko jeden dobry skok. Niezależnie od skoczni. Po prostu bardzo dobrze czuje się na każdym obiekcie. Dysponuje dużą dynamiką. Jeśli wszystko technicznie się dobrze układa, razem z rozwinięciem odbicia, to zaczyna być groźny i może skakać na najwyższym poziomie - komentuje.

Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni w Ga-Pa: bez przeliczników Dawid Kubacki byłby jeszcze wyżej! >>

W sobotę 4 stycznia skoczkowie będą rywalizować w Innsbrucku. Tamtejsza skocznie nie leży Kubackiemu. Tajner jednak jest spokojny i uważa, że Polak w obecnej formie nie ma powodów do obaw.

Komentarze (2)
sztrampek
2.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja rowniez wierze! 
avatar
yes
2.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapomnieli już o Stochu... Jest powiedzenie: co z oczu to i z serca ;) Jest też inne: łaska pańska na pstrym koniu jedzie - nie piszę jeździ, gdyż może odmieni się...