Skoki. 68. Turniej Czterech Skoczni. Wojciech Fortuna: Horngacher dołożył swoją cegiełkę do wyniku Kubackiego

PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

- Nie zapominajmy o Stefanie Horngacherze. Bardzo chciał, żeby wygrał Karl Geiger, ale na pewno gdzieś w podświadomości cieszył się z sukcesu swojego byłego podopiecznego - mówi Wojciech Fortuna po wielkim triumfie Dawida Kubackiego w 68. TCS.

- Dawid oddał dwa piękne skoki. Nie pozostaje nic innego, jak zacytować tylko słowa znakomitego komentatora sportowego, ś.p. Bohdana Tomaszewskiego: "Płynął, płynął i zaprzeczał prawom fizyki". Wygrał Turniej trzeci Polak w historii i cieszę się niezmiernie - tak zwycięstwo w 68. Turnieju Czterech Skoczni komentuje dla WP SportoweFakty Wojciech Fortuna.

- To są dni Dawida. Nie spodziewałem się jednak, że wygra z taką przewagą. Po pierwszym skoku Dawida byłem już jednak o niego spokojny i czekałem na jego finałową próbę bez nerwów - dodaje rozmówca.

Czytaj także: jest sukces, jest nagroda. Główna premia dla Dawida Kubackiego!

Mistrz olimpijski z Sapporo był pod wrażeniem przewagi, z jaką Dawid Kubacki wygrał poniedziałkowe zmagania w Bischofshofen. Oczywiście wielką zasługę w tak świetnym przygotowaniu swojego podopiecznego do Turnieju miał obecny szkoleniowiec Biało-Czerwonych Michal Doleżal.

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Jakub Kot zaniepokojony formą brata. "Ciężko się cieszyć gdy nic nie wychodzi"

Wojciech Fortuna apeluje jednak, żeby nie zapomnieć także o Stefanie Horngacherze. Austriak prowadził polskich skoczków w latach 2016-2019 i to pod jego wodzą Kubacki trafił do ścisłej światowej czołówki.

- Nie zapominajmy o Stefanie Horngacherze. Na pewno bardzo chciał, żeby wygrał Karl Geiger, ale na pewno gdzieś w podświadomości cieszył się z sukcesu swojego byłego podopiecznego. Dołożył do tego wyniku swoją cegiełkę, ponieważ dużo pracy włożył w trenowanie Dawida i pozostałych naszych chłopaków - podkreśla rozmówca WP SportoweFakty.

Dawid Kubacki triumfował w 68. Turniej Czterech Skoczni z przewagą ponad 20 punktów nad drugim Mariusem Lindvikiem. W Bischofshofen nie dał rywalom najmniejszych szans i pewnie wygrał konkurs, uzyskując notę ponad 300 punktów!

Szymon Łożyński: Usta krytyków zamknięte. Dawidzie, jesteś wśród gwiazd (komentarz)

Komentarze (10)
avatar
Poot
7.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdzie są ci "nawiedzeni", którzy pisali negatywnie o zmianie trenera, władzach związku itd? Wielu zastanawia się: ile w tym zasług trenera? Nie wiem ilu z respondentów uprawiało/uprawia aktywni Czytaj całość
avatar
Jacek Klatka
7.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zabierzcie babę od mikrofonu. Z pierzy oglądanie każdych zawodów. 
avatar
Moher Power
7.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Największe znaczenie (zasługi) mogą mieć badania w tunelu aerodynamicznym i ustalenie optymalnego ułożenia ciała. Przecież to nie są skoki, to są loty. 
Kris59
7.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
No nie przesadzajmy z tymi zasługami Horngahera. Nie ma go juz i jego zasługi poszły w niepamięć. 
avatar
Miroslaw Kupiec
7.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A "Szliri" znowu się pomylił w swoich prognozach i przepowiedniach.