Skoki narciarskie. Puchar Świata w Zakopanem. Armagedon dla kibiców. "Chcemy zwrócić uwagę na nasz problem"

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: kibice na Wielkiej Krokwi
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: kibice na Wielkiej Krokwi

Drogę w kierunku Zakopanego, gdzie w sobotę odbędą się zawody w skokach narciarskich w Pucharze Świata, będą blokować mieszkańcy Krzyszkowic. Kibice ugrzęzną w gigantycznych korkach.

W tym artykule dowiesz się o:

Co roku do Zakopanego zmierzają dziesiątki tysięcy polskich kibiców, aby na żywo oglądać konkursy Pucharu Świata w skokach. W tym roku będzie tak samo, tym bardziej że ostatnio w fenomenalnej formie jest Dawid Kubacki. Na oba konkursy nie ma już biletów - na każdy z konkursów sprzedano ok. 22 tys. wejściówek.

W sobotni poranek kibice muszą się jednak liczyć z dużymi utrudnieniami na zakopiance. Od godziny 8:00 do 11:00 protest zapowiedzieli mieszkańcy Krzyszkowic. Wyjdą na pasy przecinające zakopiankę i na kilkanaście minut będą wstrzymywać ruch. Będą przerwy na przepuszczanie samochodów. Mimo to protest spowoduje armagedon na zwykle i tak zakorkowanej w stronę Zakopanego drodze (więcej o samym proteście TUTAJ).

- Taki termin protestu wybraliśmy z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, że jest Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem, a po drugie trwają ferie. Zainteresowane będzie większe i dzięki temu bardziej zostanie zwrócona uwaga na nasz problem - tłumaczy Bożena Góra, współorganizatorka protestu.

ZOBACZ WIDEO: Wielki problem polskich skoków narciarskich. "Poza liderami nie ma już nikogo"

Mieszkańcy Krzyszkowic mają dość, bo żeby przedostać się pieszo przez zakopiankę, muszą pokonać przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej. Z kolei aby włączyć się do ruchu z drogi podporządkowanej, najczęściej muszą wymuszać pierwszeństwo. Ruch na zakopiance jest ogromny. Przejście przez pasy jak i wyjazd z drogi podporządkowanej są dla nich wielkim wyzwaniem. 
- Wypadków i kolizji jest bardzo dużo. Każdy z mieszkańców tutaj zna bądź ma w rodzinie osobę, która ucierpiała na tym przejeździe - podkreśla Bożena Góra.

- Nie chcemy sygnalizacji świetlnej. Chcemy, żeby powstało skrzyżowanie bezkolizyjne, może tunel, który zagwarantuje bezpieczne przejście i przejazd. Aktualnie w Krzyszkowicach nie ma nawet jednej kładki dla pieszych - dodaje współorganizatorka protestu.

Czytaj także: polskie skoki pędzą ku przepaści. Niedługo możemy zostać z niczym

Brakuje jasnej deklaracji na piśmie, że do tego dnia i tego roku zostanie wybudowana infrastruktura, która pozwoli rozwiązać problem w Krzyszkowicach.

- Na razie są tylko obietnice, a z GDDKiA zaczęliśmy już rozmawiać w 2016 roku - podkreśla Władysław Dyduła, sołtys Krzyszkowic. - Nie mamy żadnych konkretów. To są tylko słowa, obietnice, nie poparte żadnym dokumentem - dodaje Bożena Góra.

- Nie wiem, ile dokładnie osób będzie uczestniczyło w proteście. Odbiór u mieszkańców jest jednak bardzo duży. Początkowo zakładaliśmy około 200 osób, a może to być nawet dwa razy tyle. Poparcie dla akcji jest bardzo duże. Zebraliśmy 486 podpisów pod petycją i ponad 600 podpisów internetowych - mówi współorganizatorka protestu.

Sobotni (25 stycznia) konkurs drużynowy PŚ w Zakopanem rozpocznie się o 16:00. Na tą samą godzinę zaplanowano dzień później rywalizację indywidualną. W piątek na Wielkiej Krokwi o 18:00 odbędą się kwalifikacje. I właśnie jeszcze tylko na eliminacje pozostały wejściówki (więcej TUTAJ).

Komentarze (10)
avatar
tadeusz21
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gdyby wlodarze zechcieli w ciagu 48 godzin mozna sprawe rozwiazac Czytaj całość
avatar
ja33
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trzeba na powaznie zacząć walke z dopalaczami. 
avatar
Hatemaster
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tej, Łożyński, prawda cię boli, że usuwasz mój komentarz? Widocznie zamiast jechać jak człowiek do Zakopca baną, sam stałeś jak frajer dwa dni na Zakopiance, gimbusie. 
avatar
Fori 26
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Bez sensu... tylko normalnych ludzi wsioki wkur##i tym protestem a wladza i tak będzie miala to w literach. Strajku i protestu im sie zachciewa,to pod urzędy zapraszam a nie na ulicę. Straż Czytaj całość
avatar
obiektywny
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
SlavicPride: Co Ty pierdzie.... bredzisz? Przeca dojna zmiana ogłosiła, że wstaliśmy z kolan, że wreszcie żyjemy w normalnym kraju, pisizm "pełną gębą"!