Skoki narciarskie. Puchar Świata Zakopane 2020. Stefan Kraft poniżej oczekiwań. Znamy przyczynę

Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Stefan Kraft
Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Stefan Kraft

Austriacy ze Stefanem Kraftem w składzie spisali się poniżej oczekiwań w sobotnim konkursie drużynowym. Za słabszą dyspozycją Krafta stoją problemy zdrowotne.

Przed konkursem drużynowym na Wielkiej Krokwi Austriacy wymieniani byli wśród faworytów. Liderzy Pucharu Narodów triumfowali w pierwszych zawodach drużynowych w tym sezonie (w Wiśle), ale w Zakopanem nie zdołali nawiązać do tego sukcesu. Podopieczni Andreasa Feldera zajęli dopiero szóste miejsce.

Odległa lokata nie jest przyczyną słabszej dyspozycji jednego skoczka, ale całej czwórki. Pokazują to wyniki indywidualne - w pierwszej dziesiątce nie ma żadnego z Austriaków. Zdecydowanie poniżej oczekiwań spisał się ich lider, Stefan Kraft. W pierwszej serii osiągnął tylko 126 metrów, a w drugiej się poprawił i wylądował na 132 metrze.

Słabsza dyspozycja Krafta nie jest jednak przypadkiem. Okazało się bowiem, że w piątek skoczek nabawił się lekkiej kontuzji pleców i musiał przyjąć zastrzyki. To właśnie dlatego zabrakło go w serii próbnej przed drużynówką - wszystkie siły oszczędzał na konkurs.

ZOBACZ WIDEO: Czekają nas chude lata w polskich skokach narciarskich? "Brakuje całej generacji. Nie ma następców"

Przypomnijmy, że Kraft jest wiceliderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Do prowadzącego Karla Geigera traci 83 punkty. W niedzielę, w Zakopanem, odbędzie się konkurs indywidualny.

Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Zakopane 2020. Europejskie media: Sato zszokował komentatorów

Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Zakopane 2020. Stefan Horngacher pod wrażeniem skoków swojego podopiecznego

Źródło artykułu: