Skoki. Maciej Kot piąty w konkursie PK w Planicy, Stefan Hula poza "30"

Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Maciej Kot
Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Maciej Kot

Trzech Polaków awansowało do drugiej serii konkursu Pucharu Kontynentalnego w Planicy. Na piątej pozycji został sklasyfikowany Maciej Kot.

Na półmetku Maciej Kot zamykał czołową dziesiątkę. W drugiej rundzie zwycięzca dwóch indywidualnych konkursów Pucharu Świata z sezonu 2016/2017 miał piąty rezultat i awansował na piąte miejsce.

Na najwyższym stopniu podium stanął Stefan Huber. Brat Daniela Hubera po raz szósty wygrał konkurs Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich. 26 lutego 2017 roku triumfował w Iron Mountain, 17 marca 2018 w Czajkowskim, 22 września 2018 i 16 marca 2019 w Zakopanem, a 18 stycznia 2020 w Klingenthal. Przed Kotem znalazło się trzech reprezentantów gospodarzy: Anze Semenic, Ziga Jelar oraz Jurij Tepes. Semenic prowadził po pierwszej części rywalizacji. W drugiej odsłonie miał dopiero dziewiętnasty wynik, ale spadł tylko o jedną pozycję. Z trzynastego miejsca do czołowej trójki awansował najlepszy podczas serii finałowej Jelar.

Z 23. pozycji po pierwszej rundzie na 26. spadł Paweł Wąsek, a z osiemnastego na trzydzieste - Adam Niżnik. Do drugiej serii nie zakwalifikowali się: Stefan Hula, Kacper Juroszek oraz Tomasz Pilch. Hula poprzednio uczestniczył w konkursie zimowej edycji Pucharu Kontynentalnego 15 marca 2015 roku. Później najstarszy skoczek narciarski z polskiej kadry zimą występował w Pucharze Świata, a w Pucharze Kontynentalnym uczestniczył tylko w sezonie letnim.

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Dawid Kubacki zadowolony po konkursie. "Najważniejsze, że było nas dwóch na podium. Były ciary!"

Hula poprzednio odpadł już po pierwszej serii Pucharu Kontynentalnego 28 grudnia 2014 roku. Potem uczestniczył w 35 konkursach tego cyklu licząc łącznie zimowe zawody z letnimi.

Trwa nieudany okres Pilcha i Juroszka. Dla Pilcha to już siedemnasty z rzędu konkurs PK, w którym nie znalazł się w czołowej trzydziestce, a dla Juroszka - trzynasty. Największym nieobecnym w drugiej serii był Clemens Leitner. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego zajął 35. lokatę.

MiejsceZawodnikKrajMetryPunkty
1. Stefan Huber Austria 131,5/127,5 252
2. Anze Semenic Słowenia 135/118 250,8
3. Ziga Jelar Słowenia 129,5/131,5 250,6
4. Jurij Tepes Słowenia 133/123,5 246,4
5. Maciej Kot Polska 125/129,5 242,1
6. Anders Haare Norwegia 138/126,5 238,7
26. Paweł Wąsek Polska 126/121 221,4
30. Adam Niżnik Polska 125/116,5 215,9
36. Stefan Hula Polska 120,5 100,8
46. Kacper Juroszek Polska 112,5 93,8
47. Tomasz Pilch Polska 119 93,5

Klasyfikacja generalna:

MiejsceZawodnikKrajPunkty
1. Clemens Leitner Austria 625
2. Taku Takeuchi Japonia 506
3. Stefan Huber Austria 482
9. Klemens Murańka Polska 254
Komentarze (3)
KoronaMKS - Białystok is rainbow
2.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kot i tak się już skończył, skoki podobne do tych w PŚ bo w PK z wyższej belki, co do Stefana to lubię go ale chyba czas by dał innym miejsce w kadrze już. 
avatar
Bog Honor Ojczyzna
1.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hula jak został wegetarianinem już nawet punktów nie zdobywa w pucharze kontynentalnym. Co ten brak mięsa robi z ludzi? 
avatar
yes
1.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Kot znalazł konkurs dla siebie. Niech się stara - ma szansę "wrócić na salony". Inni odstają.