Niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich transmitowany był jedynie przez TVP. Z badań oglądalności wynika, że na antenie TVP 1 oglądało go 700 tysięcy widzów, a kolejne 230 tys. to zasługa TVP Sport. Łączny bilans to 930 tys. widzów, a dodajmy, że zawody rozpoczęły się o 2 w nocy.
Wynik jest imponujący i pokazuje, że nawet mimo niekorzystnej pory, kibice chętnie oglądają zmagania najlepszych skoczków na świecie. Konkursu nie pokazywał Eurosport, który w tym samym czasie emitował powtórkę rozgrywek snookerowych. Oglądało ją 10 tys. osób.
Również sobotni konkurs, który rozpoczął się o godz. 8:30, przyciągnął przed telewizory tłumy fanów. Najwięcej oglądało zawody na antenie TVP1 (1,57 mln), kolejne miejsca zajął Eurosport2 (0,51 mln) i TVP Sport (0,45 mln). Łącznie daje to 2,53 mln telewidzów.
Najlepszy spośród Biało-Czerwonych w Sapporo był Dawid Kubacki, który w sobotę był trzeci, a w niedzielę szósty. Kamil Stoch i Piotr Żyła także kwalifikowali się do drugiej serii, ale skakali w kratkę. Stoch był kolejno 21. i 9., a Żyła 8. i 21.
Skoki
— Mariusz Wójcicki (@m_wojcicki) February 3, 2020
Sobota
TVP1 - 1,57 mln
Eurosport2 - 0,51 mln
TVP Sport - 0,45 mln
Niedziela
TVP1 - 0,7 mln
TVP Sport - 0,23 mln
Eurosport w czasie nocnych skoków wolał nadawać
powtórkę Snookera która miała 10 tys widzów :)
Zobacz także:
Puchar Świata. Skocznie do lotów mogą być przewagą Krafta. Rafał Kot: Nie skreślajmy jednak Dawida Kubackiego
To nie tak miało być. Skoczkowie, którzy rozczarowali w pierwszej części sezonu
ZOBACZ WIDEO: Kubacki nagrodzony przez premiera Morawieckiego. "Wiemy jak bardzo skoczkowie są pod względem finansowym niedoceniani"