Skoki narciarskie. Puchar Świata. Mackenzie Boyd-Clowes skomentował skok Piotra Żyły

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła nie był faworytem do zwycięstwa na mamuciej skoczni w Bad Mitterndorf. Oddał jednak dwa równe skoki i choć przyznał, że oba zepsuł, wygrał konkurs Pucharu Świata.

Już występy podczas treningów (więcej TUTAJ) wskazywały na to, że to może być dzień Piotra Żyły. Polski skoczek po pierwszej serii był trzeci. W drugiej poleciał na tyle daleko, że Stefan Kraft i Karl Geiger nie wytrzymali ciśnienia. Skoczyli słabiej od naszego zawodnika.

- Jestem zaskoczony, nie spodziewałem się, że tutaj wygram - mówił Żyła po drugim skoku na skoczni w Bad Mitterndorf. Po zwycięstwie cieszył się w swoim stylu, głośno śmiejąc się do kamery. Kamil Stoch i Dawid Kubacki gratulowali koledze z kadry.

- Dwa razy zepsułem, a wygrałem. Najlepszy skok to był ten w treningu. Ogólnie były to jednak fajne loty, sprawiły dużo frajdy - dodał Żyła. Dla naszego zawodnika był to powrót na najwyższy stopień podium po siedmiu latach. W 2013 roku wygrał w Oslo razem z Austriakiem Gregorem Schlierenzauerem.

Wyczyn Żyły docenił także kanadyjski skoczek Mackenzie Boyd-Clowes, który zajął na austriackiej skoczni 34. miejsce. Skomentował na Twitterze sukces polskiego zawodnika: "Hehe nice win".

Charakterystyczne "hehe" Żyły stało się, jak widać, jego znakiem rozpoznawczym także poza granicami Polski, co widać także w komentarzach pod wpisem kanadyjskiego zawodnika.

CZYTAJ TAKŻE Skoki narciarskie. Piotr Żyła liderem Pucharu Świata w lotach! Trzech Polaków w dziesiątce

CZYTAJ TAKŻE Skoki. 189 punktów - rekordowa zdobycz Polaków w konkursie PŚ na skoczni Kulm

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Stefan Kraft lata jak szalony. "Punkty zdobywa krok po kroku"

Komentarze (0)