Jak donosi serwis skijumping.pl, początkowo O.P.A. Games miało odbyć się w Predazzo, ale później zdecydowano się na zmianę organizatora. To ze względu na zagrożenie epidemiczne - Włosi woleli nie ryzykować.
Finalnie zmagania narciarzy klasycznych urodzonych w latach 2006-2008 odbyły się w niemieckim Hinterzarten na obiekcie HS77. Co istotne, rywalizacja toczyła się bez udziału kibiców.
W sobotę 15. miejsce w konkursie indywidualnym chłopców zajął 13-letni syn Stefana Horngachera - Amadeus (67 i 68,5 metra). Do rywalizacji przystąpiło 19 młodych zawodników. Wygrał Enej Faletic (Słowenia), drugi był Nejc Ingolic (Słowenia), a trzeci - Lukas Haagen (Austria).
Rywalizowały też dziewczęta. W żeńskim konkursie najlepsza okazała Sina Kiechle (Niemcy). Druga lokata przypadła Mai Kovacic (Słowenia), a trzecia - Christinie Feicht (Niemcy).
W niedzielę zorganizowane zostały natomiast konkursy drużynowe. Wśród dziewcząt najlepiej wypadły Niemki. Drugie miejsce zajęły Słowenki, natomiast trzecie były Austriaczki. Konkurs dla chłopców wygrali Słoweńcy, przed Austriakami i Niemcami.
Czytaj także:
> Anna Solska-Mackiewicz: Jesteśmy z niego dumni. Energia Tomka wciąż żyje
> Himalaista Michał Ilczuk nie żyje. Drugi Polak jest bezpieczny
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piotr Żyła znów tryska humorem. Pokazał kapitalny skok z Ga-Pa!