Skoki narciarskie. Zaskakująca decyzja Horngachera. Karl Geiger znów w kadrze
Karl Geiger odpuścił zawody w Rosji, by czuwać przy partnerce, która szykuje się do porodu. Dziecko jeszcze się nie urodziło, a mimo to skoczek wraca do rywalizacji. Stefan Horngacher powołał go na zmagania w Planicy.
Szczególnie dziwi powołanie dla tego ostatniego. Wydawało się bowiem, że po tym, jak zrezygnował z rywalizacji w Rosji, będzie pauzować aż do momentu narodzin dziecka. Tymczasem jest już pewne, że zobaczymy go w Planicy.
- Niestety, jego dziecko jeszcze się nie urodziło, ale wyjazd do domu był dla niego wtedy szczególnie ważny. Można powiedzieć, że nie może doczekać się lotów narciarskich. Przyjeżdża do Planicy bardzo zmotywowany i pokaże nam dobre loty - powiedział Horngacher, cytowany przez skispringen.com.
Co ciekawe, niedawno trener Niemców podkreślał, że przez oczekiwanie na narodziny dziecka Geiger nie może skoncentrować się wyłącznie na skakaniu.
- Widać, że już nie może się doczekać tej radosnej chwili. Ostatnio nie był w stu procentach zaangażowany podczas startów - mówił w rozmowie z agencją DPA.
Czytaj także:
> Anna Lewandowska zwróciła się do internautek. "Nie lekceważcie tego"
> Skandaliczne wydarzenia w Paryżu. Piłkarze oskarżyli sędziego o rasizm i zeszli z boiska!
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)