Od samego początku piątek nie układał się po myśli organizatorów. Już pierwsza sesja treningowa została przesunięta i rozpoczęła się dopiero o 16:30. W niej wystartowały wszystkie zawodniczki, które musiały jednak borykać się z loteryjnymi warunkami, na co zresztą przesuwaniem platformy startowej reagowali organizatorzy.
Później przyszedł czas na drugi trening. Pod względem płynności nie wyglądał on lepiej od poprzedniego. Nadal wiatr odgrywał kluczową rolę, mając wpływ na odległości i sprawność przeprowadzania zawodów. Po skoku 47 zawodniczki zdecydowano się przerwać serię.
To pociągnęło za sobą dalsze konsekwencje, gdyż ostatecznie nie doszło do kwalifikacji wyłaniających uczestniczki sobotniej części rywalizacji. Runda eliminacyjna została przełożona na sobotę i ma zacząć się o 12:15.
W Titisee-Neustadt o punkty powalczy pięć Polek - Kinga Rajda, Kamila Karpiel, Nicole Kondrela, Joanna Szwab oraz Anna Twardosz. Zawodniczki oddały w piątek po dwie próby. Wyniki Rajdy i Karpiel dawały nadzieję na ich udział w konkursie, a nawet zdobycie punktów.
Czytaj także:
Solidna premia finansowa dla Andrzeja Stękały. A może zdobyć znacznie więcej
Co to był za skok! Klemens Murańka odebrał rekord legendzie! [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!