Kamil Stoch jest jednym z najlepszych sportowców w Polsce. Nie unika interakcji z kibicami, czego najlepszy dowód mieliśmy przy okazji ostatniego wpisu wielkiego mistrza.
Skoczek narciarski opowiedział fanom, jak wyglądają wyjazdy podczas sezonu i rozłąka z najbliższymi.
"Każda dyscyplina sportu rządzi się swoimi prawami, kalendarzem, specyfiką przygotowań startowych itd. Jako skoczek narciarski nie mogę narzekać. Do domu wracam po prawie każdych zawodach - zawodach(!), nie konkursie. Na ogół powrót zajmuje kilka(naście) godzin" - pisał Stoch.
Jedna z fanek nie wytrzymała i pod postem w mało wybredny sposób napisała o zarobkach Stocha. "Ale ile forsy zarobi to się w pale nie mieści" - umieściła taki wścibski komentarz, na który zareagowało ponad tysiąc osób.
Na odpowiedź Stocha nie musieliśmy długo czekać. Mistrz olimpijski udowodnił, że umie w dosadny, ale też kulturalny sposób odpowiedzieć internautce.
"Akurat mamy nabór do sekcji skoków w klubie Eve-nement Zakopane. Zapraszam" - napisał skoczek narciarski.
Riposta Stocha robi prawdziwą furorę w sieci. Na jego odpowiedź zareagowało ponad 10 tysięcy fanów! To była cięta riposta na mistrzowskim poziomie.
Jego konto na Facebooku obserwuje ponad 1,1 mln użytkowników. 33-latek regularnie dzieli się z fanami swoimi najciekawszymi momentami z życia. Jego posty w mediach społecznościowych cieszą się dużą popularnością.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jest moc. Nietypowy trening Wildera