Zawodnik kadry narodowej potwierdza słowa Adama Małysza. "Skoki są na dobrym poziomie"

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Tomasz Pilch
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Tomasz Pilch

Wreszcie nadeszło przełamanie. Odblokował się zawodnik, na którego formę czekaliśmy długie lata. To nadzieja skoków narciarskich w Polsce.

Adam Małysz w rozmowie z WP SportoweFakty odniósł się do obecnej dyspozycji naszych kadrowiczów. Podkreślił jednocześnie, że w dobrej formie na tym etapie przygotowań znajduje się m.in. Tomasz Pilch.

- Zdecydowany progres zrobił też Tomek. Dobrze, że młodzi gonią starszych, choć o tych drugich też się nie boję - zaznaczył Małysz.

Zawodnik naszej kadry narodowej sezon letni miał niezbyt udany. Podczas konkursu Grand Prix w Wiśle nie udało mu się zakwalifikować do drugiej serii zawodów. Głównie był widoczny w zmaganiach niższej rangi, gdzie w czterech startach zgromadził 35 punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał najpiękniejszej golfistki na świecie!

- Skacze mi się coraz lepiej, skoki są na naprawdę dobrym poziomie. Nie brakuje mi wiele do najlepszych zawodników. Myślę, że w tym sezonie może być dużo lepiej niż w poprzednich - podkreślił skoczek w rozmowie z WP SportoweFakty.

Forma 21-latka na tym etapie przygotowań do sezonu wydaje się zwyżkować. Zawodnik kadry narodowej zaznacza jednak, że jego głównym celem jest zima i ustabilizowanie skoków na dobrym poziomie.

- Chcę dobrze skakać i liczyć się w Pucharze Świata. Celem są jak najlepsze wyniki i regularne punktowanie. W moich skokach pojawiła się powtarzalność. Nie ma takich sytuacji, że jeden trening jest lepszy od drugiego - zaznaczył wiślanin.

W ubiegłym sezonie dyspozycja naszego reprezentanta była niestabilna. Lepsze próby przeplatał słabszymi, co w konsekwencji przełożyło się na kilka startów w zawodach Pucharu Świata. Dla zawodnika kadry narodowej ten rok może okazać się przełomowy. Jak podkreśla, dyspozycja jest lepsza niż przed rokiem.

- Rok temu o tej porze forma spadała. Myślę, że jestem obecnie w lepszej dyspozycji - skomentował Pilch.

Sezon 2020/2021 reprezentant Polski zakończył z jednym punktem na koncie. Zdobył go w zawodach w Niżnym Tagile.

Warto zaznaczyć, że Pilch jest jednym z młodszych reprezentantów kadry prowadzonej przez Michala Doleżala. 20 października przypadają jego 21. urodziny.

Znamy ceny biletów na PŚ w Wiśle. Jest coraz drożej! >>
Ponownie nie skoczył najdalej, ale znowu zwyciężył w mistrzostwach Austrii >>

Komentarze (6)
avatar
yes
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szykują kadrę na Pekin i zawody niższych rang... 
avatar
Henio 55
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Malysz to stary picer w siedmiomilowych butach z Krapkowic.Przez ostatnie miesiacy wybity ze skokow bo bidok musial pilnowac zonki w Warszawce ZEBY MU SIE NIE BZYKNELA PO TANCACH. 
avatar
Legionowiak 2.0
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Tańczący Orzeł" promuje swojego siostrzeńca jak córkę! Showmen z Wisły! 
avatar
bun
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przyjdzie zima i zniknie 
avatar
Showmustgoon
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ilu już było takich, co w sezonie letnim skakali dobrze, a jak przychodziła zima to był piach? Mówię oczywiście o skoczkach spoza czołówki.