Zwrot akcji w sprawie legendy skoków. Może wycofać się ze swojej deklaracji

PAP / Grzegorz Momot  / Na zdjęciu: Simon Ammann
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Simon Ammann

Czterokrotny mistrz olimpijski Simon Ammann już wcześniej zapowiedział, że sezon 2021/2022 będzie ostatnim w jego karierze. W rozmowie z "Aargauer Zeitung" dał jednak sporo do myślenia swoim fanom.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnim sezonie Pucharu Świata Simon Ammann zajął dopiero 41. miejsce w klasyfikacji generalnej, zdobywając 77 punktów. W Letnim Grand Prix Szwajcar wystąpił w zaledwie jednym konkursie - w Courchevel był trzeci.

Niedługo później doznał jednak kontuzji i dopiero niedawno mógł wrócić na skocznię, aby kontynuować przygotowania do sezonu 21/22. Ten miał być ostatnim w karierze czterokrotnego mistrza olimpijskiego.

Zakończenie przygody ze skokami przez Ammanna nie jest już jednak tak oczywiste, jak jeszcze jakiś czas temu. Powiedział o tym w rozmowie z gazetą "Aargauer Zeitung".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!

- Dwa lata temu ogłosiłem, że będę kontynuował karierę do igrzysk w Pekinie. Teraz nie mogę jednak na sto procent powiedzieć, co będzie dalej - tłumaczył szwajcarski zawodnik, cytowany przez skijumping.pl.

- Nie chcę rozmawiać teraz o końcu kariery, nie chcę przechodzić przez te emocjonalne stany. Nie pozwalam sobie na myślenie o tym, że przede mną ostatni sezon - dodał.

Zmagania w ramach Pucharu Świata w sezonie 21/22 rozpoczną się już 20 listopada. Dwa pierwsze konkursy przeprowadzone zostaną w Niżnym Tagile. Dla Simona Ammanna będzie to już 25. sezon w karierze.

Czytaj także:
W Polsce bilety na skoki to drożyzna. Nie uwierzysz, ile kosztują w Rosji
"Trochę się wydarzyło". Polak o koszmarnym wypadku w Chinach

Komentarze (0)