Czy Żyłę będzie stać na złoto igrzysk w Pekinie? "Piotrek jest do tego przygotowany mentalnie"

Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: Piotr Żyła ze złotem MŚ w Oberstdorfie
Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: Piotr Żyła ze złotem MŚ w Oberstdorfie

Rok temu Piotr Żyła zaskoczył wszystkich, zdobywając złoto MŚ w Oberstdorfie na normalnej skoczni. Czy jest w stanie powtórzyć sukces na IO w Pekinie? - Piotrek jest do tego przygotowany mentalnie i sportowo - uważa Zbigniew Wuwer, prezes WSS Wisła.

Ten dzień w Oberstdorfie Piotr Żyła z pewnością zapamięta do końca życia. 27 lutego Polak nie miał sobie równych na skoczni normalnej. Mało kto na niego stawiał przed rozpoczęciem zawodów, a on sprawił ogromną niespodziankę.

- Każdy prezes się cieszy z tego, że jego zawodnik znalazł się na szczycie. Tym bardziej, że wcale nie był wtedy pewniakiem na normalnej skoczni. Zawsze powtarzam, że to człowiek, na którego można liczyć, może zaskoczyć w każdym momencie - twierdzi Zbigniew Wuwer.

Misja Pekin 

Zwycięstwo w mistrzostwach świata w Oberstdorfie naturalnie stawia Żyłę w gronie kandydatów do medalu, a może nawet i do złota igrzysk w Pekinie, które odbędą się w dniach 4-20 lutego 2022. Niektórzy wątpią, czy skoczka może być stać na powtórzenie takiego sukcesu. Jednak inne zdanie ma prezes WSS Wisła, którego zawodnikiem jest Żyła.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!

- Dla Polaków to z pewnością najważniejszy cel. Puchar Świata to kilka miesięcy zmagań, trzeba oddać wiele skoków na wysokim poziomie, żeby go zdobyć. Na igrzyskach olimpijskich są ważne dwie próby. Piotrek jest do tego przygotowany mentalnie i sportowo. On często żartuje, nie ma żadnej presji. Zrobił swoje dla sportu w Polsce - ocenił Wuwer.

Żyła w momencie igrzysk w Pekinie będzie miał już 35 lat i istnieje prawdopodobieństwo, że to może być jego ostatnia szansa na medal, którego brakuje w jego kolekcji. Podczas poprzednich igrzysk pięciokrotny medalista nie znalazł się w składzie zespołu, który w konkursie drużynowym wywalczył brąz.

- Jestem święcie przekonany, że dopóki zdrowie mu pozwoli, będzie skakał. Wiadomo, że skoki nie są dla dziadków, ale tak długo, jak będzie się znajdował w dobrej formie, to nie zakończy kariery. Być może będzie gonił Kasaiego - stwierdził działacz.

Jak ważny będzie początek?

Już w najbliższy weekend odbędzie się inauguracja Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Swoje najlepsze sezony Żyła rozpoczynał od wysokich miejsc. Nie chodzi tu o to wcale, by polski skoczek od razu plasował się na podium, lecz by znajdował się w czołowej dziesiątce, może piętnastce. Nasz rozmówca zwraca uwagę na ważny element, który dobrze rokuje przed inauguracją sezonu.

- On już skacze na luzie. Na mistrzostwach Polski w Zakopanem zamieniliśmy kilka zdań. On się cieszy ze skoków. Nie odczuwa wielkiej presji. Widać po jego ruchach, wyglądzie, słowach, że on się tym bawi - przyznał prezes WSS Wisła.

- To bardzo dobry znak. Także autorytety takie jak Jan Szturc wskazują na wagę automatyzmu w skokach. Zawodnik ma nie kombinować nad tym, czy ma dźwignąć prawy palec do góry, delikatnie ułożyć nartę inaczej. Żyła to robi automatycznie, przy tym się bawiąc skokami - dodał.

Czy Żyła jest gotowy, by ewentualnie pełnić rolę lidera reprezentacji w Pucharze Świata? - To bardzo zgrana drużyna. To już było widać, kiedy Kamil miał gorszą formę, to ktoś inny go zastępował i odwrotnie. To ekipa światowej klasy i nie ma takiej drugiej na świecie - zakończył Zbigniew Wuwer.

Program zawodów w Niżnym Tagile:

Piątek, 19.11.2021

12:30 - Odprawa techniczna
14:30 - Oficjalny trening
16:30 - Kwalifikacje

Sobota, 20.11.2021
14:45 - Seria próbna
16:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 21.11.2021
14:30 - Kwalifikacje
16:00 - Pierwsza seria konkursowa

Czytaj więcej:
Co za rozmach! Tak będzie wyglądać studio TVN podczas skoków
Piotr Żyła uspokaja w sprawie lidera polskiej kadry. "On jest urodzony do tego sportu"

Źródło artykułu: