To był Kamil Stoch w swojej najlepszej wersji. W obu seriach miał trudne warunki, ale znakomicie poradził sobie z wiatrem w plecy. Po próbach na 132. oraz 133. metr zajął 3. miejsce. To jego pierwsze podium w tym sezonie.
Za najniższy stopień podium w indywidualnym konkursie Pucharu Świata w skokach Stoch otrzymał od organizatorów 6 tys. franków szwajcarskich. Przy obecnym przeliczniku to 26,5 tys. złotych.
To najwyższa jednorazowa premia finansowa dla Stocha w tym sezonie. Łącznie od pierwszego konkursu w Niżnym Tagile Polak zarobił 84,6 tys. złotych, co daje mu 9. miejsce w klasyfikacji finansowej Pucharu Świata.
Kolejna okazja do zarobku dla Kamila Stocha i pozostałych skoczków już w niedzielę. Początek drugiego indywidualnego konkursu w Klingenthal o 16:00. Transmisja w TVN, Eurosporcie 1 oraz na WP Pilot (dostępny TUTAJ).
Czytaj także:
Awans Kamila Stocha w klasyfikacji Pucharu Świata
Sędziowie oszczędni u Kamila Stocha. Legenda wskazuje powód
ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner surowy w ocenie polskich skoczków. "Wydawało się, że gorzej być nie może"