Wnuczka chwali Apoloniusza Tajnera. Mówi, co zawsze robi

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner

Sara Tajner kontynuuje rodzinne tradycje i trenuje skoki narciarskie. Wnuczka prezesa PZN opowiada w "Fakcie", jak wyglądają jej relacje z dziadkiem.

W tym artykule dowiesz się o:

Apoloniusz Tajner w młodości uprawiał kombinację norweską. Potem został trenerem skoków narciarskich i święcił wielkie sukcesy z Adamem Małyszem. Obecnie od kilku lat jest prezesem Polskiego Związku Narciarskiego.

Jego syn Tomisław także trenował kombinację norweską i skoki narciarskie. Teraz w ich ślady idzie Sara. To córka "Tonia" i jednocześnie wnuczka Apoloniusza. Na skoczni radzi sobie coraz lepiej.

15-latka ma duże szczęście, że może czerpać z rodzinnej wiedzy i doświadczenia. Okazuje się, że zawsze może liczyć na wsparcie dziadka.

- Gdy spotykamy się na zawodach albo prywatnie, dziadek zawsze mi coś doradzi. Nie wywiera presji, tylko spokojnie tłumaczy. W domu wielkim wsparciem jest dla mnie mama - opowiada Sara Tajner w "Fakcie".

Młoda zawodniczka ostatnio kończyła zawody Norges Cup w pierwszej dziesiątce. Teraz przed nią starty w Pucharze Kontynentalnym, gdzie poprzeczka będzie zawieszona wyżej. Jej największym marzeniem jest start w igrzyskach olimpijskich.

Co ze startem Kamila Stocha w Engelbergu? Michal Doleżal zabrał głos >>

"Nikomu nic nie mówiłem". Halvor Egner Granerud przerwał milczenie >>

ZOBACZ WIDEO: Były skoczek komentuje słowa oburzonego Małysza. "Dzisiaj kombinezony są na limicie"

Komentarze (2)
avatar
yes
16.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może w ślady Sary Tajner pójdzie jej wujek Leopold, urodzony w 2019? 
avatar
Katon el Gordo
16.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W latach 1994-2006 prezesem PZN był Paweł Włodarczyk a następnie od 2006 roku funkcję tę pełni Apoloniusz Tajner. Prezesi uśpieni sukcesami Małysza a potem Stocha przespali sprawę. Obecne kadro Czytaj całość