Show Piotra Żyły przed kamerami. Gdy kibice go usłyszeli, mogli być w szoku

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła odpalił fajerwerki jeszcze przed wieczorem. Na skoczni w Ga-Pa oddał trzy bomby, pod 140. metr. Po takich skokach tryskał humorem dla Eurosportu, ale po pierwszych słowach - gdy fani usłyszeli mistrza świata - mogli przeżyć szok.

Wszystko za sprawą... zachrypniętego głosu Piotra Żyły. Na szczęście mistrz świata zapewnił przed kamerami Eurosportu, że poza zachrypniętym głosem wszystko jest okej, więc płynnie mógł przejść do oceniania swoich skoków.

Zwykle po dalekich próbach Żyła sypie żartami jak z rękawa i nie inaczej było w piątkowe popołudnie przed kamerami Eurosportu. - Ja też jestem już przygotowany na sylwestra, bo gorzej nie będzie - rozpoczął skoczek, nawiązując do swojej chrypy.

- A to my dzisiaj skakaliśmy?! A to ciekawe. Żartuje. Pierwszy i drugi skok treningowy był fajny, ten kwalifikacyjny już nie do końca. Mimo wszystko fajnie można było z tego odlecieć - dodał już poważniej Żyła.

Takie słowa zawodnika mogą trochę zaskakiwać, bowiem pod względem odległości w kwalifikacjach Żyła nie wypadł gorzej niż w treningach. W seriach próbnych wylądował na 138. oraz 139. metrze. W eliminacjach wypośrodkował tą odległość i zmierzono mu 138,5 metra, co dało mu wysokie 5. miejsce i rozbudziło apetyty kibiców przed sobotnimi zawodami.

W konkursie Żyłę stać naprawdę na wiele. Po tym co skoczek zaprezentował w piątek w Ga-Pa, wydaje się, że jego zupełnie nieudana próba w Oberstdorfie była spowodowana przede wszystkim fatalnymi warunkami.

- Czuje, że jest dobrze z moją formą. Szczerze mówiąc, nie wiem czy kiedykolwiek byłem w lepszej dyspozycji fizycznej niż teraz. W Oberstdorfie wszystko jednak zostało pozamiatane. Walczymy jednak jak w kolejnych konkursach Pucharu Świata. Po to trenowaliśmy całe lato, żeby teraz skakać dobrze - podkreślił dla Eurosportu Żyła.

Na koniec rozmowy zawodnik życzył kibicom wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

Początek noworocznego konkursu w Ga-Pa, drugiego w 70. Turnieju Czterech Skoczni o 14:00. Transmisja w TVN, Eurosporcie 1 oraz na WP Pilot.

Zobacz pary noworocznego konkursu TCS! Niełatwe zadanie Polaków

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Źródło artykułu: