Piękne widowisko, które próbowało zakłócić jury. Eksperci wzburzeni

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA /  / Na zdjęciu: Ziga Jelar, zwycięzca piątkowego konkursu
PAP/EPA / / Na zdjęciu: Ziga Jelar, zwycięzca piątkowego konkursu
zdjęcie autora artykułu

Piątkowy konkurs w Planicy został zdominowany przez Słoweńców. Na Twitterze oprócz fenomenalnej postawy podopiecznych Roberta Hrgoty sporo mówiło się o jury, które znów wrzuciło swoje "trzy grosze" do rywalizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentanci Słowenii zajęli cztery pierwsze miejsca w zmaganiach na skoczni do lotów w Planicy. Pierwsze zwycięstwo w karierze zanotował na swoim koncie Ziga Jelar. Eksperci na Twitterze oprócz gratulacji dla Słoweńców wyrażali także ubolewanie nad ingerencją jury w obniżanie belki startowej. Miało to miejsce już po raz kolejny w tym sezonie.

"27,1 punktu dodawane za trzy belki w dół. To 22,5 metra. 22,5 METRA! Szlag mnie trafia. Andreas Wellinger właśnie wyśmiał FIS najlepiej jak umiał - skok poza rozmiar skoczni ustał idealnym telemarkiem" - napisał Michał Chmielewski z TVP Sport.

"Konkurs się rozkręca i wtedy wchodzą Sandro Pertile i Borek Sedlak. Skoki we Włoszech i Czechach wymarły to teraz chcą, żeby jeszcze w innych krajach stało się chyba to samo" - stwierdził Mateusz Stańczyk.

"Po co oglądać skoki jak ten Wellingera na 241,5 m ustany z pięknym telemarkiem, skoro możemy dostać bezpieczne 220 m. PS Wellinger podobno cały połamany po swoim skoku" - napisano ironicznie na profilu grupy inSJders.

"Międzynarodowe mistrzostwa Słowenii w lotach narciarskich w Planicy. Oni latają w zupełnie innej lidze, niż pozostali. Kosmos Jutro konkurs drużynowy. Jeśli nie wydarzy się coś nieprzewidzianego, będziemy oglądać walkę o... dwa miejsca na podium" - napisał Oskar Szechnicki.

"Ziga Jelar wygrywa w Planicy. Czterech Słoweńców na czterech pierwszych miejscach. Coś niesamowitego" - wtórował Szechnickiemu Adrian Lozio.

"Ewentualny zdobywca PŚwL, który nie załapał się do szóstki na MŚwL, to mimo wszystko może być dosyć ciekawa sprawa" - czytamy na profilu LocalSJresults, który nawiązuje do kapitalnych występów Zigi Jelara.

"Peter Prevc po 746 dniach przerwy wraca na podium zawodów indywidualnych PŚ" - podkreślił profil "Pasma Skoków".

Czytaj także: "Nie podałbym mu ręki". Polski działacz ostro o Rosjaninie

ZOBACZ WIDEO: "Szalona". Wideo z trenerką mistrza olimpijskiego robi furorę w sieci

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Grieg
25.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co by tu jeszcze spieprzyć, panie Pertile? Słoweńcy zawstydzili nas podwójnie: ciągłością szkolenia (błyszczą i starzy, i młodzi) oraz umiejętnością pokazania światu na własnej skoczni, kto rzą Czytaj całość