Sensacyjny skoczek pogodzi Prevca i Freunda?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Biorąc pod uwagę wyniki z tego sezonu, faworytem 64. TCS jest Peter Prevc. Niemcy liczą natomiast na udany występ Severina Freunda, za którego plecami czai się kolega z reprezentacji Richard Freitag. Kto jeszcze może włączyć się do walki o tytuł?

1
/ 5

W ostatnich latach nie było tak tak wyraźnego faworyta jak przed 64. edycją Turnieju Czterech Skoczni. W tym sezonie przed rozpoczęciem zmagań w Oberstdorfie rozegrano siedem pucharowych zawodów. W sześciu z nich na podium stanął Prevc. Co więcej, Słoweniec wygrał trzy konkursy z rzędu, a największy popis dał podczas niedzielnej rywalizacji w Engelbergu. Na Gross-Titlis-Schanze Prevc w dwóch skokach uzyskał notę 304.2 punktu, a dodatkowo w finale ustanowił nowy rekord obiektu (142 metry). Jeśli podopieczny Gorana Janusa utrzymał formę przez święta, a mistrzostwa Słowenii wskazują że tak się stało, będzie go trudno zatrzymać.

Puchar Świata 2015/2016: 1. miejsce (564 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 4. miejsce

{"id":"","title":"","signature":""}

2
/ 5

Niemiec rozpoczął sezon z wysokiego C, ale w ostatnich konkursach dało dostrzec się u niego małą obniżkę dyspozycji. Po zwycięstwach w Lillehammer i w sobotnim konkursie w Niżnym Tagile, podopieczny Wernera Schustera prowadził w Pucharze Świata. Dzień później stracił jednak żółtą koszulkę na korzyść Prevca. W Engelbergu Freund dwukrotnie uplasował się poza podium (8. i 6. miejsce). Niemiec prezentował się mniej dynamicznie na progu, a dodatkowo w obu konkursach miał spore problemy przy lądowaniu. Czyżby mistrz świata z Falun znów nie trafił z formą na tak ważny dla jego rodaków Turniej Czterech Skoczni?

Puchar Świata 2015/2016: 2. miejsce (399 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 8. miejsce

3
/ 5

Z bardzo mocnej drużyny Alexandra Stoeckla można byłoby wymienić nawet kilku faworytów. Turniej Czterech Skoczni jest jednak niezwykle wyczerpującą imprezą, w której bardziej od pojedynczych wystrzałowych skoków liczy się powtarzalność. Pod tym względem z Norwegów najlepiej prezentuje się Gangnes. Drugi zawodnik Letniego Grand Prix 2015, w Lillehammer wygrał jeden konkurs na skoczni normalnej, co jest jego największym sukcesem w karierze. Po tym wyniku w czterech kolejnych zawodach Norweg zawsze uplasował się w czołowej dziesiątce, a równą i wysoką formę potwierdził 3. miejscem w niedzielnej rywalizacji w Engelbergu.

Puchar Świata 2015/2016: 3. miejsce (370 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: nie startował

4
/ 5

W poprzedniej edycji Turnieju pojedynek Austriaka z rodakiem Stefanem Kraftem emocjonował kibiców do ostatniego skoku w Bischofshofen. W finałowym konkursie 63. Turnieju Czterech Skoczni Hayboeck zdecydowanie pokonał Krafta, ale łącznie zabrakło mu sześciu punktów do wyprzedzenia swojego kolegi z reprezentacji. Dwanaście miesięcy później Kraft nie prezentował przed świętami formy, która upoważniałaby go do snucia realnych planów o obronie tytułu. Z kolei Hayboeck po słabym początku odrodził się, a prawdziwy przełom nastąpił w Niźnym Tagile. W niedzielnych zawodach podopieczny Heinza Kuttina uplasował się na 2. pozycji. Tydzień później w Engelbergu główny zainteresowany potwierdził zwyżkę formy, zajmują odpowiednio 9. i 2. miejsce.

Puchar Świata 2015/2016: 6. miejsce (257 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 2. miejsce

5
/ 5

Współgospodarze zawodów największe nadzieje wiążą z występem Severina Freunda. Czarnym koniem Turnieju może zostać jednak inny reprezentant naszych zachodnich sąsiadów. Freitag świetnie zaprezentował się podczas weekendu w Engelbergu. W sobotnim konkursie podopieczny Wernera Schustera zajął 4. miejsce. Dzień później Freitag uplasowałby się na podium, gdyby nie upadek w drugiej serii. Pomimo bardzo niskich not, Niemiec i tak zdołał zająć wysoką 7. pozycję. Jeśli trzykrotny medalista mistrzostw świata utrzyma formę ze Szwajcarii może realnie włączyć się do walki nawet o triumf w całych zawodach.

Puchar Świata 2015/2016: 7. miejsce (215 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 6. miejsce

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Filip Krogulec
28.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Domen gdzie?  
avatar
woj Mirmiła
28.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wg głosów oddanych w powyższej ankiecie nie ma mowy o godzeniu Prevca z Freundem, zdecydowanym faworytem jest ten pierwszy :) Ja wciąż wierzę w ogromny potencjał 2-krotnego mistrza olimpijskieg Czytaj całość