W tym artykule dowiesz się o:
W ostatnich latach nie było tak tak wyraźnego faworyta jak przed 64. edycją Turnieju Czterech Skoczni. W tym sezonie przed rozpoczęciem zmagań w Oberstdorfie rozegrano siedem pucharowych zawodów. W sześciu z nich na podium stanął Prevc. Co więcej, Słoweniec wygrał trzy konkursy z rzędu, a największy popis dał podczas niedzielnej rywalizacji w Engelbergu. Na Gross-Titlis-Schanze Prevc w dwóch skokach uzyskał notę 304.2 punktu, a dodatkowo w finale ustanowił nowy rekord obiektu (142 metry). Jeśli podopieczny Gorana Janusa utrzymał formę przez święta, a mistrzostwa Słowenii wskazują że tak się stało, będzie go trudno zatrzymać.
Puchar Świata 2015/2016: 1. miejsce (564 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 4. miejsce
{"id":"","title":"","signature":""}
Niemiec rozpoczął sezon z wysokiego C, ale w ostatnich konkursach dało dostrzec się u niego małą obniżkę dyspozycji. Po zwycięstwach w Lillehammer i w sobotnim konkursie w Niżnym Tagile, podopieczny Wernera Schustera prowadził w Pucharze Świata. Dzień później stracił jednak żółtą koszulkę na korzyść Prevca. W Engelbergu Freund dwukrotnie uplasował się poza podium (8. i 6. miejsce). Niemiec prezentował się mniej dynamicznie na progu, a dodatkowo w obu konkursach miał spore problemy przy lądowaniu. Czyżby mistrz świata z Falun znów nie trafił z formą na tak ważny dla jego rodaków Turniej Czterech Skoczni?
Puchar Świata 2015/2016: 2. miejsce (399 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 8. miejsce
Z bardzo mocnej drużyny Alexandra Stoeckla można byłoby wymienić nawet kilku faworytów. Turniej Czterech Skoczni jest jednak niezwykle wyczerpującą imprezą, w której bardziej od pojedynczych wystrzałowych skoków liczy się powtarzalność. Pod tym względem z Norwegów najlepiej prezentuje się Gangnes. Drugi zawodnik Letniego Grand Prix 2015, w Lillehammer wygrał jeden konkurs na skoczni normalnej, co jest jego największym sukcesem w karierze. Po tym wyniku w czterech kolejnych zawodach Norweg zawsze uplasował się w czołowej dziesiątce, a równą i wysoką formę potwierdził 3. miejscem w niedzielnej rywalizacji w Engelbergu.
Puchar Świata 2015/2016: 3. miejsce (370 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: nie startował
W poprzedniej edycji Turnieju pojedynek Austriaka z rodakiem Stefanem Kraftem emocjonował kibiców do ostatniego skoku w Bischofshofen. W finałowym konkursie 63. Turnieju Czterech Skoczni Hayboeck zdecydowanie pokonał Krafta, ale łącznie zabrakło mu sześciu punktów do wyprzedzenia swojego kolegi z reprezentacji. Dwanaście miesięcy później Kraft nie prezentował przed świętami formy, która upoważniałaby go do snucia realnych planów o obronie tytułu. Z kolei Hayboeck po słabym początku odrodził się, a prawdziwy przełom nastąpił w Niźnym Tagile. W niedzielnych zawodach podopieczny Heinza Kuttina uplasował się na 2. pozycji. Tydzień później w Engelbergu główny zainteresowany potwierdził zwyżkę formy, zajmują odpowiednio 9. i 2. miejsce.
Puchar Świata 2015/2016: 6. miejsce (257 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 2. miejsce
Współgospodarze zawodów największe nadzieje wiążą z występem Severina Freunda. Czarnym koniem Turnieju może zostać jednak inny reprezentant naszych zachodnich sąsiadów. Freitag świetnie zaprezentował się podczas weekendu w Engelbergu. W sobotnim konkursie podopieczny Wernera Schustera zajął 4. miejsce. Dzień później Freitag uplasowałby się na podium, gdyby nie upadek w drugiej serii. Pomimo bardzo niskich not, Niemiec i tak zdołał zająć wysoką 7. pozycję. Jeśli trzykrotny medalista mistrzostw świata utrzyma formę ze Szwajcarii może realnie włączyć się do walki nawet o triumf w całych zawodach.
Puchar Świata 2015/2016: 7. miejsce (215 pkt) Turniej Czterech Skoczni 2014/2015: 6. miejsce