Czy dalszy start Polaków w TCS ma sens?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wtorkowy konkurs w Oberstdorfie nie przyniósł przełomu. Biało-Czerwoni skakali bardzo słabo, a punkty, z dużym trudem, zdobył jedynie Kamil Stoch. Czy w takiej formie nasi reprezentanci powinni dalej występować w Turnieju Czterech Skoczni?

1
/ 4

Kamil Stoch - 2.5

W sezonie 2013/2014 skoczek z Zębu przystępował do rywalizacji w Oberstdorfie jako lider Pucharu Świata. Dwa lata później, dwukrotny mistrz olimpijski startował w jednej z pierwszych par konkursowych i do niemal ostatniego skoku musiał drżeć o awans do drugiej serii. Ostatecznie na Schattenbergschanze Polak zajął 23. pozycję. Aktualną formę Stocha, przede wszystkim psychiczną, najlepiej oddaje grymas niezadowolenia i machanie rękoma po obu niedanych próbach we wtorkowych zawodach.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Freund: zwycięstwo w TCS? Muszę skakać trochę lepiej

{"id":"","title":"","signature":""}

2
/ 4

Z jednej strony zawodnik AZS-u Zakopane był największym pechowcem rywalizacji, bowiem walkę w parze z Manuelem Fettnerem przegrał zaledwie o 0,1 punktu. Z drugiej strony, nie świadczy to dobrze o polskich skokach, jeśli sukcesem ma być prześlizgnięcie się z przeciętnym wynikiem do drugiej serii. Kot odpuścił skok w serii próbnej, ale niewiele to pomogło. W konkursie przy silnym wietrze w plecy podopieczny trenera Maciusiaka uzyskał 116,5 metra i ostatecznie zajął 32. miejsce.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 4

Niestety po dobrym początku sezonu, coraz więcej wpadek przytrafia się także Huli. Urodzony w Szczyrku skoczek za sprawą niezłego występu w kwalifikacjach miał spore szanse zapunktować w Oberstdorfie. Polak zaprzepaścił jednak poniedziałkowy rezultat i po słabym skoku na odległość 111 metrów przegrał ze Robertem Kranjcem. Słoweniec aktualnie straszy tylko nazwiskiem, bowiem w konkursie zajął 30. miejsce, a w premierowej kolejce pokonał Hulę o trzy metry.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 4

Już po ogłoszeniu polskiej kadry na 64. Turniej Czterech Skoczni można było zadać pytanie, dlaczego w reprezentacji znalazł się skoczek, który ewidentnie jest daleko od swojej optymalnej formy? Czyżby ewentualni zastępcy byli w jeszcze słabszej dyspozycji? Wtorkowy występ Żyły tylko spotęgował te i inne pytania do trenera Łukasza Kruczka. W głównych zawodach cieszynianin z kretesem poległ w rywalizacji z Severinem Freundem. Polak uzyskał zaledwie 105,5 metra przy silnym wietrze w plecy. Dla porównania Niemiec, również w niesprzyjających warunkach, doleciał do 126 metra. Żyła został sklasyfikowany na 48. pozycji, kończąc trzeci konkurs z rzędu w piątej dziesiątce!

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (21)
avatar
dragon0102
31.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tu mozna powiedziec o jakości pracy "trenera" Kruczka. Stefan Hula jak został z kadry B powolany na konkursy Pucharu Świata skakał najlepiej ze wszystkich polakow. Teraz juz dostosował się d Czytaj całość
avatar
ZLOTOUSTY
30.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zwolnic Tajnera i Kruczka. Dac wolna reke nowemu trenerowi przy kompletowaniu zespolu. Nie pozwalac Mediom na nadmierne wtracanie sie we wszystko.  
avatar
piotruspan661
30.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Doprowadzić Stocha do takiego stanu, to trzeba mieć nie lada talent trenerski, bo z pozostałymi to byle trener by sobie poradził.  
Laskowski
30.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Drodzy kibice , przypomnijcie sobie co się stało w Turnieju Czterech Skoczni w 2001r. Austryjacy nie zagrali hymnu Adamowi Małyszowi , z zawiści bo Turniej Czterech Skoczni wygrał Polak . Po Czytaj całość
avatar
Darek123
30.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sprawa prosta. Justynę na skocznię a skoczków do biegania. Nie będzie dużo gorzej a na pewno weselej.