Triumfowali, choć nikt się tego nie spodziewał. Najbardziej sensacyjni mistrzowie świata w skokach narciarskich
1985 - Seefeld (Innsbruck). Per Bergerud (9. miejsce w Pucharze Świata 1984/85)
Norweski skoczek nie uchodził za pretendenta do triumfu w mistrzostwach rozgrywanych w austriackim Seefeld. W dziewięciu zawodach poprzedzających zawody, tylko raz uplasował się na podium (3. miejsce w Lake Placid).
Bergerud niespodziewanie triumfował w konkursie rozgrywanym na dużej skoczni (zawody odbyły się w Innsbrucku na skoczni Bergisel). Norweg wyprzedził dwóch Finów, Jariego Puikkonena i Mattiego Nykkänena. Co więcej, kilka dni później w konkursie na normalnym obiekcie zdobył jeszcze brąz (przegrywając z Jensem Weissflogiem i Andreasem Fedlerem).
Zobacz wideo: Maciej Kot: chcę więcej zwycięstw, to dla mnie motywacja do dalszej pracy20.01.1985, skocznia duża (K-90)
1. Per Bergerud 224,2 pkt
2. Jari Puikkonen 223 pkt,
3. Matti Nykänen 221,7 pkt