W tym artykule dowiesz się o:
Maciej Kot - 1
Wydawało się, że Maciej Kot wraca do formy po bardzo dobrych kwalifikacjach w piątek, tymczasem sobotnie zawody były bolesną weryfikacją. Popełnił szereg błędów, wobec czego osiągnął tylko 92,5 metra i był ostatnim skoczkiem w stawce. Niedziela będzie szansą do rehabilitacji.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Jakub Wolny - 2
Jakub Wolny po raz kolejny udowodnił, że jego forma jest bardzo niestabilna. Na treningu pokazał, że stać go na dobre skoki, ale powtórzył tego w zawodach. W konsekwencji nie zdołał dopisać kolejnych punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Stefan Hula - 3
Stefan Hula spisał się tak, jak zdążył nas przyzwyczaić w ostatnich tygodniach. Najstarszy członek naszej kadry po raz kolejny uplasował się w trzeciej dziesiątce konkursu, oddając dwie przeciętne próby (ani razu nie osiągnął jednak punktu konstrukcyjnego).
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Dawid Kubacki - 4
Po fantastycznych zawodach i pierwszym zwycięstwie w Predazzo, Dawid Kubacki wyrósł na lidera Biało-Czerwonych. Na tej pozycji nie utrzymał się jednak zbyt długo. Już w Zakopanem nie był w stanie walczyć o czołowe lokaty, a w Sapporo oddał dwa różne skoki: pierwszy bardzo słaby (114,5 metra), ale drugi już znacznie lepszy (129 metrów). Z pewnością stać go jednak na więcej, niż 15. miejsce w zawodach PŚ.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Piotr Żyła - 4
Piotr Żyła wciąż nie potrafi odnaleźć w swoich skokach błysku, który w pierwszej fazie sezonu pozwalał mu stawać na podium konkursów Pucharu Świata. Po pierwszej serii plasował się w pierwszej dziesiątce, ale w drugiej rundzie zaledwie o pół metra przekroczył punkt konstrukcyjny i ostatecznie wypadł poza dziesiątkę.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Kamil Stoch - 6
Polscy kibice mieli prawo martwić się o postawę Kamila Stocha w sobotnich zawodach. Po pierwsze ze względu na fatalny występ w konkursie indywidualnym w Zakopanem, po drugie - ze względu na problemy zdrowotne. Stoch zasygnalizował jednak, że jest bliski wielkiej formy. Na wielkie wyrazy uznania zasługuje szczególnie jego druga, rekordowa próba (148,5 metra). W niedzielę trzykrotny mistrz olimpijski będzie faworytem do zwycięstwa.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
ZOBACZ WIDEO: Żyła wyjaśnił zamieszanie. "Piosenka podczas mojego skoku nie była związana z tragedią w Gdańsku"