PŚ w Titisee-Neustadt. Media zachwycone Kamilem Stochem. Norwegowie zwracają uwagę na warunki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kamil Stoch odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata i zrównał się z Adamem Małyszem, jeśli chodzi o liczbę wygranych w PŚ. W światowych mediach nie brakuje słów uznania dla skoczka z Zębu.

1
/ 4

skispringen.com: "Stoch pozostaje dominatorem"

Kamil Stoch znów zwycięski. Reprezentant Polski był drugi na półmetku zmagań w Titisee-Neustadt, ale w drugiej serii odpalił prawdziwą petardę. W doskonałym stylu skoczył 144 metry i w trzecim konkursie z rzędu stanął na najwyższym stopniu podium.

"Kamil Stoch pozostaje dominatorem po Turnieju Czterech Skoczni. Polak świętuje przekonujące zwycięstwo w Titisee-Neustadt i prowadzi bardzo mocną polską drużynę" - napisali z uznaniem dziennikarze niemieckiego portalu skispringen.com.

2
/ 4

orf.at: "Stoch kontynuuje dobrą passę"

"Stoch kontynuuje dobrą passę" - w ten sposób relację po sobotnim konkursie zatytułowali dziennikarze orf.at. "33-letni triumfator Turnieju Czterech Skoczni świętował swoje trzecie zwycięstwo z rzędu i po raz kolejny pokazał swoje umiejętności, zwłaszcza w drugiej rundzie" - czytamy dalej.

W dalszej części serwis skupił się na postawie skoczków z Austrii, ale ta nie napawa optymizmem. Najlepiej spisał się bowiem Stefan Kraft, który zajął dziewiątą lokatę.

3
/ 4

vg.no: "Granerud ponownie pokonany przez Stocha"

Halvor Egner Granerud po raz kolejny musiał uznać wyższość Kamila Stocha i już na samym początku zaakcentowali to norwescy dziennikarze serwisu vg.no. Norwegowie po raz kolejny zwrócili uwagę na warunki, przyznając, że znów w lepszych skakali reprezentanci Polski. "Granerud oddał dobry skok w drugiej rundzie, na 138,5 metra, pomimo bardzo spokojnych warunków. Jeszcze lepiej skoczył Kamil Stoch. Polak po pierwszej serii miał 0,2 punktu przewagi nad Egnerem Granerudem, a w drugiej skoczył aż 144 metry w bardzo dobrych warunkach" - czytamy.

Trudno jednak nie przyznać im racji. W pierwszej serii Granerud miał 0,4 punktu dodane za wiatr (Stoch odjęte 4,6 pkt.), w drugiej Granerud odjęte miał 2,1 punktu (Stoch - 9,7). Warunki na skoczni nie były sprawiedliwe, o czym w finale przekonał się także lider na półmetku, Dawid Kubacki.

ZOBACZ WIDEO: 69. Turniej Czterech Skoczni. Michal Doleżal stworzył prawdziwą drużynę. "Zrozumiał polską duszę"

4
/ 4

siol.net: "Dorównał słynnemu rodakowi"

Sobotni konkurs nie był zbyt udany dla reprezentacji Słowenii, bo tylko dwóch zdobyło punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (Anze Lanisek i Peter Prevc). Jeśli zaś chodzi o rywalizację o najwyższe lokaty, dziennikarze siol.net, podkreślili już w tytule dominację Stocha. "Zachował formę" - czytamy. "To jego 39. zwycięstwo w karierze, czym dorównał słynnemu rodakowi Adamowi Małyszowi" - dodał słoweński serwis.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (12)
dopowiadacz
10.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozbolał mnie ząb , pewnie niektórzy jurnaliści zjedli też zęby , mpisząc o skoczku z Zębu inie jestem osamotniony .  
szczepionka zabija
10.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Następna ciekawostka co do przeliczników; jeżeli zawody są rozgrywane, to przebiegają w jakimś tempie, w jakimś rytmie. Przerwy na liczenie punktów są takie same. A dlaczego jak skacze ostatni, Czytaj całość
szczepionka zabija
10.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Mercier Skuter
9.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktoś te przeliczniki wymyślił, zostały zaakceptowane więc o co biega ??  
avatar
persep
9.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech skaczą w hali.