W tym artykule dowiesz się o:
vg.no: "Norwescy skoczkowie kontynuują wspaniały sezon"
Trwa wspaniała passa Norwegów. Sobotni konkurs w Willingen był czwartym z rzędu, w którym triumfował podopieczny Alexandra Stoeckla. "Norwescy skoczkowie kontynuują wspaniały sezon" - napisał we wstępie portal vg.no. Po raz kolejny równych sobie nie miał Halvor Egner Granerud. Ostatnio w Lahti triumf zabrał mu upadek, tym razem nic nie stanęło na przeszkodzie. A jakby tego było mało, drugie miejsce zajął Daniel Andre Tande.
"Tande wywarł presję na Egnera Graneruda w drugiej serii, ale lider Pucharu Świata odpowiedział najdłuższym skokiem w rundzie i wygrał z przewagą 8,9 punktu" - czytamy dalej.
Dziennikarze przypomnieli, że Granerud odniósł siódme zwycięstwo w tym sezonie, czym wyrównał osiągnięcie Roara Ljoekelsoeya z sezonu 2003/04.
nettavisen.no: "Sportowiec kompletny"
Inny norweski serwis, nettavisen.no, przypomniał, że Granerud mógł wygrać po raz siódmy już w Lahti, ale wówczas zaliczył niefortunny upadek. Tym razem wszystko zagrało jak należy. "Skakał we własnej lidze" - czytamy na norweskim portalu. Dziennikarze nazywają go "sportowcem kompletnym", przywołując przy tym słowa trenera Stoeckla. - Ma głowę na swoim miejscu i codziennie ciężko pracuje.
ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach
orf.at: "Austriacy liczą na poprawę"
Powodów do radości po sobotnim konkursie nie mają Austriacy, bo najlepszy z nich (Philipp Aschenwald) zajął dopiero 14. miejsce. Serwis orf.at zauważył, że słabo spisali się zwłaszcza najbardziej doświadczeni skoczkowie - Michael Hayboeck i Stefan Kraft - odpowiednio 21. i 23. miejsce.
"Austriacy liczą na poprawę" - czytamy dalej, w nawiązaniu do niedzielnych zawodów w Willingen. Wydawało się, że Austriacy wracają do walki z czołówką, ale sobota była tego zaprzeczeniem.
skispringen.com: "Tylko trzech Niemców z punktami"
Niemiecki serwis skispringen.com opisał podwójne zwycięstwo Norwegów w Willingen, a później skupił się na zawodnikach Stefana Horngachera. Najlepszym z nich był Markus Eisenbichler, ale zajął dopiero ósme miejsce. Większym problemem jest to, że tylko trzech Niemców - i to w Willingen - zdobyło punkty do klasyfikacji generalnej PŚ. "Zostawili sporo miejsca do poprawy w niedzielę" - czytamy.