W tym artykule dowiesz się o:
Jan Hoerl (23 lata) Austriak bez wątpienia tej zimy będzie mocny. W cyklu Letniego Grand Prix pokazał się z bardzo dobrej strony w Wiśle. Na skoczni im. Adama Małysza był dwukrotnie drugi. Skoczek aspiruje do austriackiej czwórki na konkursy drużynowe. Czas, aby wyjść z cienia bardziej utytułowanych kolegów z zespołu i udowodnić drzemiący potencjał.
Nie jest najmocniejszym ogniwem słoweńskiej kadry, ale wciąż jednym z najmniej utytułowanych. Nie ma też takich osiągnięć jak jego bracia - Domen oraz Peter. W październiku skoczek klubu SK Triglav Kranj nieznacznie przegrał tytuł mistrza Słowenii, zostając wicemistrzem kraju. Może być w tym sezonie mocny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!
Zawodnik od kilku lat znajduje się w czołówce Pucharu Świata. W loteryjnym konkursie na normalnej skoczni w Seefeld był czwarty. Udowodnił już niejednokrotnie swój potencjał, prezentując dobre, równe skoki. Brakuje mu jednak blasku i pierwszej wygranej w zawodach najwyższej rangi. Niewykluczone, że uda mu się to w tym sezonie.
W ubiegłym roku mało brakowało, a odniósłby swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Ostatecznie musiał zadowolić się drugim miejscem w zawodach na Wielkiej Krokwi. W tym sezonie trudno upatrywać w nim zawodnika światowej czołówki. Skoczek też zmaga się z urazem pleców. Jednak rok temu też na niego nie stawiano, a sprawił sensację. Dlaczego podobnie nie będzie tej zimy?
Skoczek pod okiem Stefana Horngachera poczynił spory postęp, stając po raz pierwszy na podium w zawodach Pucharu Świata. Cykl Letniego Grand Prix też był dla zawodnika niemieckiej kadry udany. Trzykrotnie meldował się w zawodach w pierwszej dziesiątce. Nadchodzącej zimy może być mocnym ogniwem reprezentacji.
[b]
Pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zdobył w ubiegłym sezonie. Ma za sobą udane starty latem. Wygrał zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen. Zalicza się do złotego pokolenia austriackich skoków. Zdobył uznanie w oczach trenera kadry Andreasa Widhoelzla. Szkoleniowiec powołał go na inauguracyjne zawody w Niżnym Tagile.