Relacja na żywo
142,5 metra osiągnął Polak w drugiej próbie. Dzisiaj po prostu znokautował rywali!
Bardzo słabo Piotr Żyła. Polak spuścił głowę. Skoczył tylko 122 metry. Nasz reprezentant jest dopiero 15.
Niemalże na punkcie K wylądował Klemens Murańka. Polak skoczył 129 metrów. Niestety, jest ostatni.
W 2. serii zobaczymy 4. Polaków. Na czele znajduje się Kamil Stoch, Piotr Żyła jest 8. ex aequo z Andersem Fannemelem, Klemens Murańka zajmuje 28. lokatę, z kolei Aleksander Zniszczoł 29. Do finałowej serii nie awansował spośród naszych reprezentantów tylko Jan Ziobro.
Polak skakał w gorszych warunkach od Rune Velty. Kamil Stoch otrzymał też lepsze noty. Zdecydowanie jest pierwszy!
Kapitalnie!!! 147,5 m Kamila! Świetny styl, piękne lądowanie.
Dobrze zaprezentował się Piotr Żyła. Polak osiągnął 136 metrów, a wiatr w czasie jego próby nie wiał pod narty zbyt mocno. Żyła jest obecnie 2.
Pierwszym oczekującym na awans do 2. serii jest Aleksander Zniszczoł, który obecnie jest 11. 13. pozycję zajmuje natomiast Jan Ziobro.
Jan Ziobro osiągnął 128,5 m, czyli najdalej z Polaków, którzy dotąd oddali swoje skoki w pierwszej serii konkursowej. Ziobro jest jednak obecnie dopiero 5, ponieważ skakał w dobrych warunkach i od jego noty odjęto kilka punktów.
Całkiem, całkiem poradził sobie też Aleksander Zniszczoł, który skakał praktycznie w bezwietrznej aurze. Polak skoczył 126 metrów i jest drugi.
Niezła próba Klemensa Murańki. Polak jak na razie najdalej - 127 metrów. Nasz reprezentant jest w tej chwili pierwszy.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i wspólnie przeżyte pozytywne emocje :-). Już w sobotę w Willingen czeka nas konkurs drużynowy, natomiast zawody indywidualne w niedzielę. Trzymajmy kciuki za naszych!
Pozostałe miejsca Polaków: Aleksander Zniszczoł - 15., Piotr Żyła 23., Klemens Murańka - 30.
Słoweńca nie wyprzedzi drugi po 1. serii Rune Velta. Norweg skoczył 137,5 m. Nota 257,2 daje mu obecnie 3. miejsce.
Tak! Prevc na podium.
Noriaki Kasai nie utrzyma czwartej pozycji po 1. serii. 135,5 m Japończyka. W tym momencie jest 5.
Rewelacyjnie Severin Freund. 146 metrów Niemca. Nie może być inaczej, będzie prowadzić.
Markus Eisenbichler, który zamykał pierwszą dziesiątkę po 1. serii, wiadomo, że nie utrzyma swojej wysokiej lokaty po słabym skoku na odległość 131 metrów.
Po 20 skokach w finałowej serii Aleksander Zniszczoł jest 6. To oznacza, że w najgorszym razie będzie 16. Tym samym osiągnie swój najlepszy wynik w tym sezonie.
Dobrych warunków nie wykorzystał Gregor Schlierenzauer. Austriak osiągnął 133 metry. Otrzymał dobre noty od sędziów. Jest 4.
W 2. serii poprawił się Stefan Kraft. 142 metry lidera PŚ. Austriak dostał wysokie noty od arbitrów i objął prowadzenie.
Nierówny lot i niezbyt daleki Marinusa Krausa. Niemiec skoczył 130 metrów. Zajmuje 7. miejsce, a więc jest za Aleksandrem Zniszczołem.
Anders Jacobsen poszybował na 138 metr i jest 2. W dalszym ciągu prowadzi Jernej Damjan.
136 metrów - tyle skoczył Gregor Deschwanden. Szwajcar znów wykorzystał dobre warunki i obecnie zajmuje 2. miejsce. Wyprzedził Zniszczoła o 0,5 pkt.
Słabo zawodnik gospodarzy - Stephan Leyhe. Niemiec wylądował przed punktem K - 126,5 m.
Niestety mamy nowego lidera. Został nim Jernej Damjan. Słoweniec poszybował na odległość 139,5 m i jest 1.
125 metrów Vincenta Descombes Sevoie. Francuz oczywiście nie wyprzedził Aleksandra Zniszczoła. Polak już w 2. dziesiątce.
130,5 m osiągnął Taku Takeuchi. Japończyk oczywiście jest za Polakiem. Obecnie okupuje 5. lokatę.
Słabiutko Manuel Fettner. Tylko 122 metry Austriaka. Nie ma szans, by utrzymać swoją pozycję po 1. serii.
Nejc Dezman także nie wyprzedził naszego reprezentanta. Aleksander Zniszczoł pnie się w górę!
Niewiele poza punktem K wylądował Michael Hayboeck. Do niedawna przewodzący w klasyfikacji generalnej skoczek z Austrii osiągnął 131 metrów. Zniszczoła nie wyprzedził.
Naszego Olka Zniszczoła nie wyprzedzi Daiki Ito. Japończyk skoczył 130,5 m i jest 2.
Nie ma możliwości, aby Kamila Stocha wyprzedził Stefan Kraft. Austriak skoczył 135 metrów. Polak nokautuje rywali! Drugi Rune Velta traci do niego 9,5 pkt!
Peter Prevc, tak jak Gregor Schlierenzauer, ląduje na 139. metrze. Słoweniec jest w tej chwili 3. Traci do Stocha 12,2 pkt!
Roman Koudelka poza punktem K. 135 metrów Czecha. Nasz południowy sąsiad jest obecnie 3.
Severin Freund, tak dobrze radzący sobie w treningach, wylądował na 135 metrze. Niemiec trafił na słabsze warunki, otrzymał dobre noty od sędziów, ale jest 4. Do Kamila traci 16,7 pkt!
Jak na razie nikt nawet nie zbliżył się do odległości osiągniętej przez Kamila Stocha. Anders Fannemel skoczył 135,5 m i jest 5, ex aequo z Piotrem Żyłą.
Polaka nie wyprzedzi Noriaki Kasai. Lubiany niemalże wszędzie doświadczony Japończyk skoczył 137,5 m i jest 3.
Powracający do skakania w PŚ Gregor Schlierenzauer skoczył 139 metrów. Austriak jest 6. i traci 19,7 pkt do prowadzącego Stocha.
Słabo w porównaniu do tego, co zaprezentował Kamil Stoch wypadł Richard Freitag. Cisza pod skocznią w Willingen, bo Niemiec osiągnął "tylko" 131 metrów.
Rewelacyjnie zaprezentował się Rune Velta. Norweg osiągnął aż 147,5 m. Nie może być inaczej, jest pierwszy.
Dobrze wypadł najlepszy w 1. treningu Markus Eisenbichler. 140 metrów Niemca w ładnym stylu. Zawodnik gospodarzy jest 3., ponieważ od jego noty odjęto 12,6 pkt.
Na gorsze warunki trafił Daiki Ito. Japończyk skoczył 127 metrów i w tej chwili jest 14.
Po próbie Austriaka w 2. serii znalazł się Aleksander Zniszczoł. Rosną też szanse dla Jana Ziobry, ponieważ kiepsko wypadł Matjaz Pungertar.
Warunki się ustabilizowały i Austriak mógł oddać swoją próbę. Andreas Kofler skoczył 130,5 m.
Po skoku Jurija Tepesa mamy nowego lidera. 139 metrów Słoweńca w bardzo ładnym stylu. Jego próbę docenili sędziowie, którzy wysoko go ocenili.
Poza punktem K lądował także Taku Takeuchi. Japończyk skoczył dokładnie 131,5 metra.
Po słabym skoku Jana Matury na odległość 119 metrów już wiemy, że w 2. serii ujrzymy Klemensa Murańkę.
134,5 metrów Stephana Leyhe. Pierwszy z reprezentacji Niemiec jest 2.
134,5 metrów Stephana Leyhe. Pierwszy skoczek z reprezentacji Niemiec jest 2.
Słabo wypadł rodak Vassilieva Władysław Bojarincew. Osiągnął on 124 m. Jest dopiero 22.
Chyba zaczynamy być świadkami dalekich skoków. Dimitry Vassiliev skoczył 140 metrów, ale Rosjanin, jak zdążył nas do tego przyzwyczaić, wylądował bez klasycznego telemarku. Obecnie jest 3.
Z kolei bardzo dobrą próbę ma za sobą Gregor Deschwanden. Szwajcar osiągnął 136,5 metra. W tej chwili jest pierwszy.
Jak na razie najdalej poszybował Tom Hilde. Norweg wykorzystał dobre warunki i wylądował na 137 metrze. Jest pierwszy.
Kento Sakuyama jest dopiero dziewiąty, ponieważ skoczył tylko 123,5 m.
Kenneth Gangnes skoczył 124 metry.
Rok Justin zbytnio się nie popisał. 119,5 metra Słoweńca na skoczni w Willingen, na której przecież punkt K usytuowano na 130 metrze.
Niezłą próbę ma za sobą Janne Ahonen. Słynny Fin skoczył 126 metrów i jest pierwszy.
Pierwsze miejsce w tej chwili dla Denisa Korniłowa, który skoczył 123,5 m.
Dalej od Rosjanina poszybował Nicolas Alexander. Reprezentant USA wylądował na 123. metrze.
Pierwszy skok konkursowy oddał Rosjanin Anton Kalinitchenko. Jego rezultat to 119 metrów.
Zaczynamy! Na początek przypominamy wyniki kwalifikacji.