PŚ: Konkurs indywidualny z Kuopio na żywo!
Relację prowadzi :
Mateusz Makuch
Koniec konkursu w Kuopio. II seria nie zostanie rozegrana.
Peter Prevc słabo! 91 metrów Słoweńca. Może stracić koszulkę lidera.
Stefan Kraft daleko, ale nie na tyle, by objąć prowadzenie. 99 metrów Austriaka i 3. miejsce.
Daleki skok Severina Freunda - 103,5 m. Niemiec objął prowadzenie.
Na belce startowej zabrakło nie tylko Kamila Stocha, ale także Andersa Fannemela, który nabawił się kontuzji kolana.
Roman Koudelka nie dopisze punktów do swojego dorobku, bowiem jest 35.
Czech, podobnie jak Velta, nagle zakończył swoją próbę. Jedynie 86 metrów.
Czas na Romana Koudelkę.
Jest w tym momencie 5.
Austriak w końcu otrzymał zielone światło i nieźle się zaprezentował. 99,5 metra Hayboecka.
Wiatr uniemożliwia skok Michaelowi Hayboeckowi.
Noriaki Kasai jest 10. Nas cieszy wieść, że 7. jest Piotr Żyła.
Stary wyga pokazał klasę. 98 metrów Japończyka.
Jak wypadnie weteran Noriaki Kasai w tych loteryjnych warunkach?
Blisko także Gregor Schlierenzauer. 89 metrów Austriaka.
Wydaje się, że Norweg wylądował przedwcześnie, że mógł polecieć jeszcze kilka metrów dalej. Tylko 87,5 m Rune Velty.
Belka w dół, na 11. stopień. Na skok czeka już mistrz świata z normalnej skoczni - Rune Velta.
Ammann jest w tym momencie 2.
Szał radości po skoku Simona Ammanna. Trudno się dziwić, Szwajcar skoczył 106 metrów! Rekord skoczni pobity po raz trzeci.
Słabo wypadł natomiast Richard Freitag. Niemiec osiągnął jedynie 87,5 m. Jest 25. W ewentualnej drugiej serii raczej go nie zobaczymy.
Jernej Damjan, który musiał chwilę poczekać na swoją próbę, skoczył 94 metry. Słoweniec jest dopiero 20.
Nieźle wypadł Markus Eisenbichler. Niemiec skoczył pół metra bliżej niż Piotr Żyła, czyli 96 metrów. Eisenbichler w tym momencie jest 10.
Japończyk niewiele poza punkt K. Dokładnie 92,5 m.
Daiki Ito czeka na swoją próbę. Wiatr sobie zawiewa, zawiewa i zawiewa...
-
Draumr Zgłoś komentarzLoteria te skoki. Czekam na LM!
Anders Jacobsen jest 3., po skoku na odległość 98,5 m.
Uff... Polak poradził sobie całkiem nieźle, zwłaszcza, że na początku jego próby nie wyglądało to dobrze. Musiał balansować ciałem, aby poradzić sobie z podmuchem wiatru. Piotr Żyła osiągnął 96,5 m i jest 5.!
-
Draumr Zgłoś komentarzNo nieźle Wiewiór!
Piotr Żyła czeka na zielone światło...
Niemiec przed punktem K. 80,5 m.
Czas na Marinusa Krausa a po nim Piotr Żyła.
Michael Neumayer odbił się bardzo wysoko i otrzymał podmuchy wiatru. Niemiec ratując się przed upadkiem wylądował na 64,5 m.
88 metrów Słoweńca.
Przerwa przed próbą Jurija Tepesa.
Świetnie zaprezentował się Anders Bardal. Norweg osiągnął taką samą odległość, co Takeuchi, czyli 102,5 m. Bardal miał jednak gorsze warunki i pokazał się ładnie stylowo. Z notą 135,9 jest 1.
Jan Ziobro po 44 skokach jest 17., z kolei Klemens Murańka 28. Szanse Ziobry na awans do rundy finałowej, bądź na zajęcie punktowanej pozycji maleją...
Taku Takeuchi osiągnął 102, 5 m w dobrym stylu. Japończyk objął prowadzenie z przewagą 5,3 pkt nad Deschwandenem.
Johann Andre Forfang łagodnie przebrnął przez pierwszą fazę skoku i doleciał do odległości 92,5. Miał jednak silniejszy wiatr pod narty i jest dopiero 12.
Uuu, spore problemy po odbiciu miał Matjaz Pungertar. Słoweniec trafił na mocniejsze podmuchy i ratował się przed upadkiem.
W tym momencie 2. lokata Dezmana.
Dobra próba reprezentanta Słowenii - 98 metrów.
Nejc Dezman ponownie na belce i jest już zielone światło.
Na razie Słoweniec nic nie zaprezentuje, gdyż zapalono czerwone światło...
Co pokaże Nejc Dezman? Czas na jego próbę.
Kolejny z Finów, Lauri Asikainen osiągnął 92 metry. Obecnie jest 12.
Kolejny z Finów, Lauri Asikainen osiągnął 92 metry. Obecnie jest 12.
Po wyjściu z progu z podmuchami wiatru zmagał się Dimitry Vassiliev. W konsekwencji tylko 78 metrów Rosjanina.
Katastrofa. Jarkko Maeaettae spadł na bulę, nie będąc targanym przez wiatr. Tylko 55 metrów Fina.
Zielone światło dla zawodnika gospodarzy.
Fin z powrotem na belce.
Jarkko Maeaettae wycofany z belki. Wiatr...
95 metrów - to rezultat Phillipa Sjoeena. Norweg jest obecnie 9.
Natychmiastowa reakcja jury - skrócenie rozbiegu z 13. na 12. stopień. 95,5 m Vincenta Descombes Sevoie'a. Francuz jest obecnie 3., a prowadzi Gregor Deschwanden.
Austriak niedługo nacieszył się rekordem, bowiem pobił go Gregor Deschwanden. Szwajcar wykorzystał korzystny wiatr i poszybował na 105. metr.
Poppinger jest jednak dopiero 3., ponieważ od jego noty odjęto 10,6 pkt za wiatr pod narty i niskie noty od sędziów.
Kapitalna odległość Manuela Poppingera! Austriak skoczył 103 metry i tym samym pobił rekord skoczni w Kuopio.
Pauza przerwana skokiem Jana Matury. Czech osiągnął jedynie 82 m.
Tymczasem trwa przerwa z powodu oczywiście mocno wiejącego wiatru.
Po skokach 32 skoczków Klemens Murańka jest 20., natomiast Jan Ziobro 9.
Dobra odległość Andreasa Wellingera. 96 metrów reprezentanta Niemiec, który skakał, jak pokazały odczyty komputera, przy wietrze z tyłu skoczni. Wellinger tym samym objął prowadzenie w konkursie.
Na zeskoku jest już Manuel Fettner. Rodak Dietharta się nie popisał - 83,5 m.
Thomas Diethart objął prowadzenie w konkursie.
Austriak, podobnie jak Ilmir Hazetdinov - 97 metrów.
Polaka nie wyprzedził Junshiro Kobayashi, który skoczył 90,5 m. Teraz na belce startowej już Thomas Diethart.
Lepiej niż Klemens Murańka, ale niestety bez rewelacji. Jan Ziobro wylądował co prawda za punktem K (92,5 m), lecz otrzymał niskie noty za styl. Jest w tym momencie 7.
Czas na Jana Ziobrę!
Poradził sobie za to rodak Tochimoto, Kento Sakuyama. 96 metrów Japończyka, który został liderem konkursu.
Problemów po wyjściu z progu nie miał Shohhei Tochimoto, ale Japończyk nie powalił uzyskaną odległością - 76,5.
Niestety, dopiero 14. miejsce Polaka. Tymczasem za nami już próba Andreasa Wanka. Reprezentant Niemiec spadł na bulę po podmuchu wiatru z boku skoczni. 51 metrów.
Niestety, słaba próba Polaka. Tylko 80,5 m, przy sprzyjającym wietrze pod narty... Będzie odległa lokata.
Klemens Murańka z powrotem na belce. Polak wyraźnie się niecierpliwi. Jest sygnał do startu!
Łukasz Kruczek spogląda na odczyty wiatru i... nakazuje Murańce opuszczenie belki startowej. Czerwone światło.
A teraz trzymamy kciuki za Klemensa Murańkę!
Rosjanin ruszył, dość wysoko wybił się w powietrze, balansował rękoma w locie i poszybował na 88. metr.
Na belce zasiadł już trzeci z Rosjan, Michaił Maksimoczkin.
No i Jakub Janda poradził sobie bardzo dobrze. 96,5 m Czecha, słynącego z mocno wychylonej sylwetki w locie. W tym momencie Janda jest 3.
Czas na triumfatora cyklu Pucharu Świata sprzed 10 lat, Jakuba Jandę. Czech jednak musi czekać na słabiej wiejący wiatr.
Ilmir Hazetdinov wyrównał oficjalny rekord skoczni. 97 metrów Rosjanina i pierwsze miejsce w konkursie.
Znów czekamy na poprawę warunków...
Czech otrzymał zgodę na skok, który był... beznadziejny. Antonin Hajek popełnił fatalny błąd przy wyjściu z progu lub przeszkodził mu wiatr, gdyż zamiast walczyć o odległość, ratował się przed upadkiem. 57 metrów Czecha i przedostatnia lokata.
I ponownie przerwa. Antonin Hajek wycofany z belki.
Silny podmuch po wyjściu z progu otrzymał Killian Peier. Reprezentant Szwajcarii w efekcie skoczył tylko 71,5 m.
Wiele wskazuje na to, że rozegrana zostanie tylko jedna seria konkursowa, o ile w ogóle uda się ją przeprowadzić do końca...
Cene Prevc w końcu doczekał się na zielone światło. Słoweniec jednak nie poszybował daleko - 81,5 m.
A tymczasem Ulrich Wohlgenannt został zdyskwalifikowany, gdyż skakał w nieregulaminowej koszulce.
I czerwona lampka. Słoweniec ponownie musi opuścić platformę.
Cene Prevc wrócił na belkę startową, ale cały czas pali się żółte światło.
Kolejna przerwa. Wiatr daje się we znaki.
Ulrich Wohlgenannt osiągnął 88,5 m.
Pierwszy z Austriaków, Ulrich Wohlgenannt, musi czekać na swoją próbę. Wiatr wieje zbyt mocno i reprezentant Austrii musiał zejść z belki startowej.
Swoją próbę popsuł Vladimir Zografski. 75 metrów Bułgara. Wygląda na to, że spóźnił on wybicie z progu.
Ronan Lamy Chappuis 89,5 m.
Mamy nowego lidera. Został nim legendarny Janne Ahonen, który uzyskał 96 metrów.
Widownia nieco się ożywiła, gdyż na rozbiegu Harri Olli. Reprezentant gospodarzy poszybował na 87. metr.
Sabirzan Muminow z Kazachstanu, tylko 68 m.
Za nami skok kolejnego Koreńczyka, Seoi Choia. 86,5 m Azjaty.
Matthew Rowley z Kanady sporo przed punktem K. Dokładnie 76 metrów.
Martti Nomme, drugi Estończyk, 70,5 m.
Jaka Hvala, pierwszy reprezentant Słowenii, 89,5 m i w tym momencie 2. lokata. Cały czas prowadzi Denis Korniłow, który rozpoczynał konkurs.
Kolejny Amerykanin, William Rhoads, 80,5 m.
Reprezentujący Estonię Siim-Tanel Sammelselg osiągnął jak na razie najkrótszą odległość - 55 metrów.
76 m Nicolasa Mayera z Francji.
Michael Glasder ze Stanów Zjednoczonych skoczył 69,5 m. Jest w tym momencie przedostatni.
81,5 m - to z kolei dystans jaki pokonał w powietrzu Heung-Chul Choi.
Słaby skok Radika Zhaparova z Kazachstanu. 64 m.
Konkurs rozpoczęty. Pierwszy na rozbiegu zameldował się Denis Korniłow. 93,5 m Rosjanina.
Organizatorzy zrezygnowali z przeprowadzenia kwalifikacji. Konkurs poprzedzono treningiem. Jak wypadli Biało-Czerwoni?