Trener polskich skoczków ocenia występ swoich zawodników podczas niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Lillehammer. Najlepiej z Biało-Czerwonych spisał się Stefan Hula, który była 10. Lider kadry – Kamil Stoch – był dopiero 48.
haha Gotowi ale na wszytko i trzeba było ich gnać jeszcze mocniej na ten letni badziew.
jajajaj
7.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Stoch to stracił równowagę zaraz po olimpiadzie .Wydawało mu się ,że już wszystko umie i potrafi a tu kicha. Nigdy nie będzie drugim Małyszem bo jest za bardzo wzdęty i nie ma w nim pokory. MożCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką