- Po swoim drugim skoku w drużynówce byłem trochę wściekły. Kiedy jednak dowiedziałem się, jakie miałem warunki, to uznałem, że dalej nie dało się skoczyć - ocenił w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty Andrzej Stękała, który był jednym z reprezentantów Polski w trakcie sobotniego konkursu drużynowego na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Oddał w nim skoki na 127 oraz 120 metrów, a polska drużyna zajęła trzecie miejsce.