Nasza biathlonistka startowała wspólnie z koleżankami z reprezentacji w biegu na 15 kilometrów. Krystyna Pałka popisała się znakomitym strzelaniem, gdyż wszystkie dwadzieścia oddanych przez nią strzałów dotarło do swych celów. Niestety, piątkowy bieg Polki nie był zbyt dobry. W tej sytuacji mimo bezbłędnego strzelania Pałka zajęła dziesiąte miejsce. Dwa miejsca niżej mimo dwóch karnych minut uplasowała się Monika Hojnisz. Na początku czwartej dziesiątki sklasyfikowane zostały Weronika Nowakowska Ziemniak i Magdalena Gwizdoń.
Najwcześniej spośród naszych zawodników na starcie stanął Maciej Bydliński - już o 7 rano polskiego czasu. Nasz najlepszy alpejczyk rywalizował w superkombinacji. Po zjeździe zajmował trzydzieste piąte miejsce. Niestety, w slalomie nie udało mu się awansować na wyższą pozycję, gdyż Bydliński popełnił błąd i wypadł z trasy.
Czterech reprezentantów Polski wystąpiło w biegu na 15 kilometrów stylem klasycznym. Najlepiej spisał się ten najbardziej doświadczony, czyli Maciej Kreczmer. Sparingpartner Justyny Kowalczyk zmieścił się w pierwszej trzydziestce uzyskując dwudziesty dziewiąty czas. Sebastian Gazurek, Paweł Klisz i Maciej Staręga ponieśli większe straty i zajęli miejsca w szóstej i siódmej dziesiątce.
O 18:30 polscy kibice mogli śledzić kwalifikacje do sobotniego konkursu skoków na obiekcie K120. Kamil Stoch po wygraniu serii treningowej na starcie nie stanął, ale zobaczyliśmy w akcji Macieja Kota, Jana Ziobrę i Piotra Żyłę. Wszyscy zapewnili sobie awans i wystąpią we właściwych zawodach.
