Jako pierwszy swój medal odebrał Kamil Stoch. Dla polskiego skoczka była to już druga medalowa ceremonia podczas igrzysk w Soczi. Tym razem złoty krążek Stochowi wręczała Filipinka Mikaela Cojuangco-Jaworski. Oprócz reprezentanta Polski na podium stanęli Noriaki Kasai i Peter Prevc.
Kilkanaście minut później na najwyższym stopniu podium stanął Zbigniew Bródka. Dla polskiego panczenisty to największy sukces w karierze. Bródka w wyścigu na 1500 metrów był zaledwie o 0,003 sek. szybszy niż Koen Verweij. Ta różnica czasowa już na zawsze zapisze się w historii polskiego sportu. Brązowy krążek odebrał Kanadyjczyk Denny Morrison. Medale panczenistom wręczył Włoch Ottavio Cinquanta, prezydent światowej federacji łyżwiarskiej.
W niedzielę Mazurek Dąbrowskiego w Soczi zabrzmiał dwukrotnie. Reprezentanci Polski do tej pory na zimowych igrzyskach olimpijskich zdobyli osiemnaście medali - po sześć z każdego kruszcu. Igrzyska w Soczi są pod tym względem rekordowe. Polacy zdobyli już cztery złote medale. Na najwyższym stopniu podium stali również Wojciech Fortuna (1972) i Justyna Kowalczyk (2010).