Zwycięzca przyjechał linię mety z czasem nieco ponad 1 minutę i 45 sekund, takim samym jak Holender Koen Verweij. Konieczna była weryfikacja wyników. Po analizie sędziowskiej okazało się, że o triumfie Bródki zadecydowały 3 tysięczne sekundy. Rozstrzygnięcie było niezwykle bolesne dla Verweija, który nie mógł pogodzić się z porażką. Z odsieczą pośpieszyli mu holenderscy eksperci, którzy udowadniają, że ich rodak... wygrał z Polakiem o 1 tysięczną sekundy.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news
jesteście nudni panowie xd