Liga austriacka: Mistrz kontra beniaminek, czyli mecz na szczycie w Salzburgu

Materiały prasowe / Sportklub / Red Bull Salzburg
Materiały prasowe / Sportklub / Red Bull Salzburg

W drugiej kolejce austriackiej Bundesligi najciekawiej zapowiada się spotkanie w Salzburgu, w którym aktualni mistrzowie kraju podejmą beniaminka i lidera rozgrywek, LASK Linz. Spotkanie to, a także trzy inne mecze kolejki, w Sportklubie.

LASK na inaugurację udowodnił, że ubiegłoroczna dominacja na zapleczu Bundesligi nie była przypadkiem. Podopieczni Olivera Glasnera przeciwko Admirze rozegrali znakomite zawody i w pełni zasłużenie zwyciężyli 3:0. W najbliższy weekend (na żywo w Sportklubie w sobotę o godz. 16.00) piłkarzy z Linzu czeka o wiele trudniejsza przeprawa, zmierzą się bowiem na wyjeździe z mistrzem kraju, który sezon również rozpoczął od zdobycia trzech punktów. Red Bull w premierowej kolejce wygrał 2:0 w Wolfsbergerze. W ostatnich latach Salzburg grał z Linz jedynie towarzysko, a każda z tych potyczek kończyła się zwycięstwem „Byków” (3:1 w styczniu 2017, 2:1 w styczniu 2016 i 3:1 w listopadzie 2015). Poprzednia konfrontacja w lidze miała miejsce aż sześć lat temu, w kwietniu 2011 roku – LASK sensacyjnie triumfował wówczas w Salzburgu 1:0.

W zgoła odmiennych nastrojach niż LASK i Red Bull sezon rozpoczęły drużyny SKN St. Pölten i Rapidu Wiedeń – ich bezpośrednia potyczka w sobotę w Sportklubie o godz. 23.00. Pierwsi na inaugurację przegrali 2:3 w Grazu, choć po kwadransie prowadzili 2:0, drudzy nie zdołali pokonać u siebie przeciętnego Mattersburga i sezon rozpoczęli od falstartu. Rapid w meczu tym od 23. minuty radzić musiał sobie bez ukaranego czerwoną kartką Joelintona, mimo tego strzelił dwie bramki (Maximilian Wöber i Stephen Auer) i wydawało się, że kontroluje wydarzenia na boisku. W ostatnim kwadransie ataki gości przyniosły jednak skutek w postaci dwóch goli i niespodziewanego podziału punktów. Mimo tej wpadki, w St. Pölten wiedeńczycy będą faworytami, tym bardziej, że w ubiegłym sezonie wygrali tu pewnie 3:1.

Od falstartu sezon rozpoczęła też druga stołeczna drużyna, Austria, która w poprzedni weekend przegrała w Altach aż 0:3. Przed własną publicznością aktualni wicemistrzowie kraju będą chcieli zrehabilitować się w potyczce ze Sturmem. Zadanie nie będzie łatwe, gospodarze wydają się jednak faworytami, tym bardziej, że ostatnio mieli oni patent na ekipę z Grazu. W ubiegłym sezonie z czterech spotkań Austria trzy rozstrzygała na swoją korzyść, imponując zwłaszcza w domowych meczach, w których pokonała Sturm 4:1 i 2:0.

Na zakończenie drugiej kolejki Admira podejmie w Mödling aktualnego współlidera tabeli, Altach. Goście zmagania w tegorocznej kampanii rozpoczęli od efektownego zwycięstwa nad Austrią i na BSFZ-Arenie postarają się kontynuować zwycięski marsz. W ubiegłym sezonie przyjezdni zremisowali tu 0:0 i wygrali 2:1. Czy w niedzielę również wyjadą z Mödling z tarczą?

Plany transmisyjne Sportklubu z 2. kolejki austriackiej Bundesligi:
Red Bull Salzburg – LASK Linz na żywo sobota 29 lipca, godz. 16.00
SKN St. Pölten – Rapid Wiedeń premiera sobota 29 lipca, godz. 23.00
Austria Wiedeń – SK Puntigamer Sturm Graz na żywo niedziela 30 lipca, godz. 16.00
FC Flyeralarm Admira – Cashpoint SCR Altach premiera niedziela 30 lipca, godz. 22.00

ZOBACZ WIDEO: River Plate jedną nogą w ćwierćfinale Copa Libertadores

Komentarze (0)