Polski mecz w Bundeslidze: Piotr Chrapkowski kontra Piotr Wyszomirski

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Leszek Stępień /
WP SportoweFakty / Leszek Stępień /
zdjęcie autora artykułu

W reprezentacji koledzy, dziś staną naprzeciw siebie po dwóch stronach barykady – o 19.00 Magdeburg Piotra Chrapkowskiego podejmie Lemgo, w którym od początku sezonu dobrze spisuje się Piotr Wyszomirski. Transmisja w Sportklubie.

Magdeburg w piętnastu kolejkach tego sezonu odniósł dziewięć zwycięstw i zajmuje siódme miejsce w tabeli. „Gladiatorzy” pozycję tą przyjmują z mieszanymi uczuciami – z jednej strony zachowują dystans z czołówką tabeli, a do trzeciego Hanoweru tracą tylko trzy punkty, z drugiej – mogą czuć niedosyt, bo choć regularnie ogrywają niżej notowanych rywali, w potyczkach z mocniejszymi przeciwnikami najczęściej schodzą z parkietu pokonani. Tak było choćby w niedawnych meczach z Flensburgiem, Rhein-Neckar i Melsungen, w których zespół Piotra Chrapkowskiego wprawdzie walczył, ale punktów nie zdobył.

Lemgo w tabeli plasuje się niżej, więc do GETEC Areny nie jedzie w roli faworyta. O punkty w Magdeburgu będzie tym ciężej, że o ile przed własną publicznością zespół Piotra Wyszomirskiego gra dobrze, to w halach rywali zwycięża raczej rzadko. W pięciu ostatnich wyjazdach ekipa polskiego bramkarza wygrała tylko w Gummersbach, choć przyznać trzeba, że pozostałych przeciwników miała wyjątkowo silnych: Göppingen, Füchse, Flensburg i Kiel.

Na niekorzyść Lemgo działają też wyniki ostatnich meczów z Magdeburgiem – przyjezdni przegrali z „Gladiatorami” siedem poprzednich potyczek w Bundeslidze, a punktów z tym rywalem nie zdobyli od 2013 roku. W ubiegłym sezonie we własnej hali przegrali wyraźnie 25:34, a w GETEC Arenie jeszcze wyżej – 21:32.

Ogólnie Magdeburg u siebie prezentuje się bardzo dobrze i w czwartek ma duże szanse, aby powiększyć swój dorobek o kolejne dwa „oczka”. W tym sezonie w dziewięciu domowych meczach gospodarze odnieśli siedem zwycięstw i są pod tym względem drugą najlepszą drużyną całej Bundesligi, lepszym bilansem może pochwalić się jedynie Flensburg – „Wikingowie” w ośmiu tegorocznych występach we własnej hali odnieśli komplet wygranych.

SC Magdeburg – TBV Lemgo / 30 listopada, godz. 19.00 (na żywo w Sportklubie)

ZOBACZ WIDEO: Mistrz lepszy do lidera! Cucine Lube górą hicie Lega Pallavolo

Źródło artykułu:
Który z Polaków będzie cieszył się w czwartek z wygranej?
Piotr Chrapkowski
Piotr Wyszomirski
Żaden, będzie remis
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)