Futsal: Rekord idzie po rekord. Z Clearexem o dwunastą ligową wygraną z rzędu

Newspix / MACIEJ GILEWSKI / Na zdjęciu: futsaliści Rekordu Bielsko-Biała
Newspix / MACIEJ GILEWSKI / Na zdjęciu: futsaliści Rekordu Bielsko-Biała

Jedenaście kolejek i tyleż zwycięstw odnieśli w nich futsaliści Rekordu. Broniących mistrzostwa bielszczan w najbliższej kolejce przetestuje piąty w tabeli Clearex Chorzów. Hit kolejki Futsal Ekstraklasy w niedzielę o 15.30 na żywo w Sportklubie.

Na podopiecznych Andrzeja Szłapy nie ma w tym sezonie mocnych! Zawodnicy Rekordu wygrali wszystkie jedenaście meczów i nie ma dla nich większej różnicy, czy grają przed własną publicznością, czy w hali rywala. Nad drugą Gattą Active mają obecnie dziesięć punktów przewagi, co na ten moment rozgrywek jest różnicą kolosalną. Jeśli bielszczanie nie zwolnią tempa, mogą pokusić się o dokonanie rzeczy bezprecedensowej – wygranie wszystkich meczów w sezonie.

Rekord, oczywiście, zdecydowanie prowadzi w tabeli, ale bryluje też w innych statystykach. Bielszczanie są najskuteczniejszą drużyną rozgrywek, zdobyli już 90 goli, średnio na mecz strzelają więc nieco ponad osiem bramek (druga w tej klasyfikacji Gatta Active ma zdobyte 43 gole). Mistrzowie kraju najlepiej w całej lidze bronią też dostępu do swojej bramki, średnio tracą niecałe dwa gole na spotkanie – łącznie w jedenastu meczach rywalom zaledwie 19 razy udało się znaleźć drogę do ich bramki. Doskonała skuteczność ma swoje odzwierciedlenie w klasyfikacji najlepszych strzelców: w czołowej czwórce jest trzech futsalistów Rekordu, a zestawienie otwiera Michal Seidler z siedemnastoma bramkami na koncie.

W niedzielę znakomicie dysponowany Rekord spróbują zatrzymać zawodnicy Clearexu. Spróbują, choć szanse na powodzenie swojej misji mają niewielkie. Goście wierzą, że do trzech razy sztuka, a w tym sezonie dwukrotnie musieli już uznać wyższość bielszczan. Najpierw przegrali z nimi 0:5 w Superpucharze Polski, a niecały miesiąc później w Ekstraklasie 1:6. Czy tym razem uda im się sprawić niespodziankę? Chorzowianie całkiem nieźle radzą sobie na wyjazdach, w czterech poprzednich kolejkach odnieśli komplet zwycięstw i choć ich forma zwyżkuje, a w Bielsku-Białej wystąpią mocniejsi kadrowo o zaciąg z wycofanej z rozgrywek LEX Kancelarii Słomniki, wciąż trudno wierzyć, że mogą wracać z Cygańskiego Lasu bogatsi choćby o jeden punkt.

Rekord Bielsko-Biała – Clearex Chorzów / 7 stycznia, godz. 15.30 (na żywo w Sportklubie)

ZOBACZ WIDEO: Austria i Rapid zwycięskie na zakończenie 2017 roku

Komentarze (0)