Austriacka Bundesliga: Wicemistrz podejmuje jedną z rewelacji sezonu

Newspix /
Newspix /

W Bundeslidze do końca sezonu zostały już tylko dwie kolejki. Odpowiedzi na większość kluczowych pytań już znamy, nie oznacza to jednak, że na finiszu rozgrywek zabraknie emocji. Te spodziewanie są m.in. na Merkur Arenie w Grazu.

Kibice Sturmu w bieżącym sezonie mogli poczuć się jak na rollercoasterze: po zimie ich ulubieńcy otwierali ligową tabelę, seria porażek w pierwszych meczach w 2018 roku sprawiła jednak, że ekipa z Grazu mogła osunąć się nawet poza podium. Ostatecznie jednak zespół ze Styrii ustabilizował formę i finiszował na drugim miejscu w tabeli. Wicemistrzostwa nie odbierze im już nikt, na dwie kolejki przed końcem sezonu Sturm ma bowiem osiem punktów przewagi nad Rapidem.

W niedzielę srebrni medaliści Bundesligi podejmą Admirę, która długo walczyła o podium, ostatecznie będzie jednak musiała zadowolić się piątą pozycją, a więc miejscem dokładnie w środku ligowej stawki. Przyjezdni na Merkur Arenę przyjadą sprawić niespodziankę, w takich kategoriach należałoby bowiem rozpatrywać ich ewentualną wygraną. Szanse na punkty mają jednak niewielkie, bo Sturm przed własną publicznością rzadko pozwala pokonać się niżej notowanym rywalom.

Mistrza w Austrii już znamy, wicemistrza również, wiadomo, że na ostatniej pozycji uplasuje się SKN Sankt Pölten, który wystąpi w barażach, jedyna niewiadoma to trzecie miejsce, o które walczą Rapid i LASK. Obecnie pozycję tę zajmują wiedeńczycy, którzy nad najgroźniejszymi rywalami mają punkt przewagi. W ostatnich dwóch kolejkach Rapid zagra jeszcze z Altach i Wolfsbergerem, a LASK z Wolfsbergerem i Mattersburgiem. Dla kogo kalendarz będzie bardziej łaskawy?

SK Puntigamer Sturm Graz – FC Flyeralarm Admira / 20 maja, godz. 16.30 (na żywo w Sportklubie)

ZOBACZ WIDEO: Rapid rozbity przed własną publicznością

Komentarze (0)