Flensburg-Handewitt bieżące rozgrywki rozpoczął od prestiżowego i przegranego starcia z Rhein-Neckar Löwen o Superpuchar Niemiec. „Lwy” pokonały mistrzów kraju 33:26, co dla fanów „Wikingów” było wyraźnym sygnałem, że w tegorocznej kampanii ich ulubieńcom trudno może być nawiązać walkę z najlepszymi drużynami Bundesligi. Tymczasem spotkanie to okazało się (przynajmniej na razie) złym zwiastunem, nie mającym zbyt wielkiego przełożenia na rozgrywki ligowe.
Walkę o obronę mistrzowskiej patery „Wikingowie” rozpoczęli od wygranego spotkania z Minden 31:28, a potem było już… tylko lepiej. W następnej kolejce ekipa z Flensburga zdemolowała 26:15 Göppingen, a w środku tygodnia odniosła bardzo ważne zwycięstwo w Berlinie 30:25. Gości w starciu z Füchse po dwa punkty poprowadzili Holger Glandorf i Lasse Svan Hansen. Pierwszy zdobył sześć, a drugi siedem goli. W obozie „Lisów” dwoił się i troił Frederik Simak. 20-latek zakończył mecz z sześcioma golami na koncie, nie pozwoliły one jednak jego zespołowi na zdobycie choćby jednego „oczka”.
Flensburg zwycięską serię zamierza kontynuować w sobotnich derbach północy z Kilonią. Goście nie przyjadą jednak do Flens-Areny, żeby pobrać lekcję handballa. Ba, sami będą chcieli wystąpić w roli nauczycieli. Kilończycy w tegorocznej kampanii również nie stracili jeszcze punktów. Najpierw uporali się na wyjeździe z Friesenheim, a następnie pokonali przed własną publicznością Lemgo. W meczach o stawkę są niepokonani w sumie od siedmiu spotkań. Ostatnią porażkę ponieśli w pierwszej połowie maja, kiedy to ulegli w Bundeslidze… Flensburgowi 25:29.
Nieco w cieniu derbów północy dzień później o trzecią wygraną w sezonie powalczy TSV Hannover-Burgdorf. „Die Recken” fantastycznie rozpoczęli ubiegłoroczną kampanię i długo wymieniani byli w gronie drużyn, mogących walczyć o medale. Ostatecznie z ambitnych planów nic nie wyszło, wygląda jednak na to, że w Hanowerze odłożyli je o kilka miesięcy, bo tegoroczne rozgrywki zespół także rozpoczął z wysokiego C. Na inaugurację wygrana z VfL Gummersbach, następnie triumf z Bergischer, a do tego jeszcze dwa efektowne zwycięstwa w Pucharze Niemiec.
W niedzielę lista ta może wydłużyć się o kolejny skalp, do Swiss Life Hall zawita bowiem Minden, które w środę wygrało wprawdzie z Friesenheim, wcześniej musiało jednak przełknąć gorycz porażki w starciach z Flensburgiem i Füchse.
Weekendowe plany transmisyjne Sportklubu z Bundesligi szczypiornistów:
SG Flensburg-Handewitt – THW Kiel / 8 września, godz. 18.10 (na żywo)
TSV Hannover-Burgdorf – TSV GWD Minden / 9 września, godz. 13.30 (na żywo)
ZOBACZ WIDEO: Rhein-Neckar Löwen z pierwszym trofeum w sezonie
Kto zwycięży w sobotnim szlagierze Bundesligi? 
