Z całą pewnością nie tak Artur Boruc wyobrażał sobie zakończenie przygody z piłką. 13 lutego 2022 roku zobaczył czerwoną kartkę za uderzenie rywala w meczu z Wartą Poznań (0:1), popchnął wtedy jeszcze operatora kamery. Więcej między słupkami nie stanął.
Obecnie wypoczywa wraz z żoną Sarą w Los Angeles. Oboje świetnie się tam bawią, czego potwierdzeniem są zamieszczane przez nich zdjęcia.
Ostatnia fotka, jaką opublikowała Sara Boruc, wywołała spore poruszenie. Żona piłkarza pozowała w bikini, pokazując przy okazji swoją niesamowitą figurę. Pod wrażeniem były m.in. Celia Krychowiak czy trenerka Ewa Chodakowska.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". W co gra Bayern? Taką strategię obrał mistrz Niemiec ws. Lewandowskiego
Powoli trwają już przygotowania do pożegnalnego meczu Artura Boruca. Ten odbędzie się 20 lipca na stadionie przy ul. Łazienkowskiej. Legia Warszawa zmierzy się z Celtikiem Glasgow, a więc byłym klubem Boruca (2005-2010).
- To bardzo dobra inicjatywa ze strony Legii. Nie mogłem wymarzyć sobie lepszego meczu na pożegnanie. Obu tym klubom bardzo dużo zawdzięczam - powiedział bramkarz.
Czytaj także:
- "Łapiąc zachody słońca". Romantyczne chwile Lewandowskich
- Gwiazda Realu Madryt spotkała Roberta Lewandowskiego. Ten komentarz robi wrażenie