W czerwcu Gerard Pique po jedenastu latach rozstał się z Shakirą. To była jedna z najgorętszych par świata, która cieszyła się dużą popularnością. Powodem rozstania miała być zdrada, jakiej dopuścił się piłkarz. Hiszpan spotyka się z dwanaście lat młodszą Clarą Chia Martin.
Od tego czasu głośno było o konflikcie byłego już gracza Barcy i kolumbijskiej piosenkarki. Oboje nie mogli dojść do porozumienia m.in. w sprawie rozwodu. Wiele wskazuje jednak na to, że wszelkie rozbieżności to już przeszłość.
"Mundo Deportivo" informuje, że Shakira i Pique - którzy jeszcze do niedawna unikali się jak ognia - byli meczu syna Milana, który gra w baseball.
"Prawdą jest, że nie przybyli ani nie wyjechali razem. Nie zamienili ze sobą ani słowa. Ale sam fakt zobaczenia ich razem w tej samej przestrzeni to już ogromny krok, biorąc pod uwagę napięcia między nimi z ostatnich miesięcy" - dodaje kataloński dziennik. Wcześniej Pique brakowało wśród widzów meczów syna, jeśli była na nim Shakira.
Kolumbijska piosenkarka miała też spełnić swoje marzenie dotyczące przeprowadzki wraz z dziećmi do Miami. Były piłkarz będzie mógł zabierać dzieciaki na kilka tygodni wakacje, a co roku święta Bożego Narodzenia mali Sasha i Milan będą spędzać u innego rodzica.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to