Świątek mogła doznać kontuzji. To zrobiła po obronie karnego przez Szczęsnego
Iga Świątek skończyła sezon, więc ma czas by dopingować piłkarską reprezentację Polski na mistrzostwach świata 2022, które odbywają się w Katarze. - Po to się sport ogląda, by czuć te emocje - przyznała w rozmowie dla Strefy Tenisa.
Teraz, gdy ma wolne od turniejowego szaleństwa, może oddać się pasji czytania książek, ale w ostatnim czasie i je zostawiła na boku z powodu... mundialu 2022.
Świątek nie ukrywa, że podczas meczów reprezentacji Polski targają nią wielkie emocje, bo bardzo przeżywa te spotkania.
- Po to się sport ogląda, by czuć te emocje - powiedziała w rozmowie z Markiem Furjanem. - Gdy sama jestem na korcie, to zachowuję koncentrację i zimną krew. Ale jak oglądam z boku, to jest dużo emocji, bo po to się to robi, by mieć fun.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek już znudziło się odpoczywaniePrzyznała, że najwięcej emocji dostarczył jej Wojciech Szczęsny i obroniony przez niego rzut karny. Jego skuteczna interwencja sprawiła, że niemal... nie doznała kontuzji!
- Sport to głównie zabawa, lubię go oglądać. Jak obronił tego karnego, to ciężko było powstrzymać emocje. Cieszę się, że nie zrobiłam sobie kontuzji, bo tak nagle wystrzeliłam z kanapy i bardzo się cieszyłam. To godne podziwu - dodała.
Kolejne emocje związane z występami Biało-Czerwonych na katarskim mundialu już w niedzielę. Wtedy na ich drodze do ćwierćfinału mistrzostw świata staną obrońcy tytułu.
Mecz 1/8 finału mistrzostw świata Francja - Polska w niedzielę o godz. 16:00 czasu polskiego. Transmisja w TVP 1, TVP Sport oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa LIVE na -->> WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Zaskakujące tłumaczenie Kuleszy. Chodzi o umowę Michniewicza
Krychowiak naprawdę to powiedział. "Każdy by to wziął w ciemno"
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)