W dwóch poprzednich edycjach plebiscytu "Przeglądu Sportowego" na sportowca roku triumfował Robert Lewandowski, jednak tym razem najlepsza okazała się Iga Świątek. Tenisistka została sklasyfikowana na pierwszym miejscu, przed żużlowcem Bartoszem Zmarzlikiem.
21-latka niedawno zakończyła swój udział w United Cup, aczkolwiek jeszcze nie wróciła do Polski. W związku z tym statuetkę podczas sobotniej Gali Mistrzów Sportu odebrał jej ojciec. Wyemitowano również wypowiedź zawodniczki, która została nagrana jeszcze przed ogłoszeniem wyników plebiscytu.
Liderka rankingu WTA skomentowała swoje zwycięstwo w mediach społecznościowych. Polka opublikowała też zdjęcie ze słonecznej Australii.
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
"Widoki może i piękne, ale na jajecznicę się tu nie załapałam. Mam za to nadzieję, że bawiliście się na gali wspaniale. Dziękuję baaardzo za wsparcie i wyróżnienie. Ogromnie gratuluję wszystkim nominowanym i nagrodzonym" - podkreśliła Świątek.
Raszynianka ostatecznie nie wystąpi w imprezie Adelaide International. Świątek zmieniła plany i będzie przygotowywać się do wielkoszlemowego Australian Open (początek 16 stycznia).
Czytaj także:
Wielki tenis, wielkie serce i walka na memy z Lewandowskim. Iga Świątek sportowcem roku w Polsce
Poruszające obrazki na Gali Mistrzów Sportu. Siostra Świątek uroniła kilka łez