Szczere wyznanie Lewandowskiej. Opowiedziała o utracie ciąży

Instagram / annalewandowskahpba / Na zdjęciu Anna i Robert Lewandowscy
Instagram / annalewandowskahpba / Na zdjęciu Anna i Robert Lewandowscy

Anna Lewandowska udzieliła poruszającego wywiadu magazynowi "Twój Styl". Trenerka fitness opowiedziała o przykrych chwilach, w tym poronieniu i poważnej chorobie, z którą walczyła. We wcześniejszych rozmowach nie wspominała o tych sprawach.

W tym artykule dowiesz się o:

Obecnie Anna i Robert Lewandowscy są bardzo szczęśliwi. Po transferze piłkarza do FC Barcelony mieszkają w Katalonii i co najważniejsze mają dwie córki - Klarę i Laurę. Jeszcze kilka lat temu jednak sytuacja nie wyglądała dobrze. Anna Lewandowska w rozmowie z "Twoim Stylem" opowiedziała o kilku przykrych zdarzeniach. Wyznała, z jaką chorobą się mierzyła.

- O północy zadzwonił lekarz, przyszły wyniki badań: Hepatitis C, czyli wirusowe zapalenie wątroby. Byliśmy po ślubie, chcieliśmy mieć dzieci. Pół roku czekałam na lek. Kuracja była wyniszczająca, ale wyzdrowiałam i znów mogliśmy się starać o dziecko - powiedziała Anna Lewandowska w rozmowie z "Twoim Stylem".

Gdy żona kapitana reprezentacji Polski wyzdrowiała, to niebawem spotkała ją wielka huśtawka nastrojów. Zaszła bowiem w ciążę, ale po niedługim czasie poroniła.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tajskie wakacje byłego gwiazdora

- Mój organizm był osłabiony, choroba mogła doprowadzić do marskości wątroby. Umiem walczyć o siebie, ale wtedy byłam bezradna, zamykałam się w sobie. Szłam na trening i siedziałam w sali godzinami, żeby zagłuszyć złe myśli - podkreśliła Lewandowska.

W późniejszym czasie miały miejsce niezwykłe wydarzenia w życiu sportsmenki. - Nagle stało się coś, co trudno mi zrozumieć. Trzy dni po tym, jak straciłam ciążę, w niedzielę poszłam na mszę. Modliłam się o dziecko. Taka chwila wycisza, układa w głowie. Wyszłam z kościoła oczyszczona ze złych emocji i uświadomiłam sobie, że chcę coś uporządkować: wybaczyć ojcu. Dwa miesiące później byłam w ciąży - dodała Lewandowska.

Ostatecznie wszystko skończyło się dla Lewandowskich wspaniale. Małżeństwo doczekało się dwóch córek. Anna przyznała, że spełniła swoją obietnicę i wybaczyła tacie. Chodzi o sytuację z dzieciństwa - ojciec opuścił jej rodzinę, gdy miała 12 lat. Wtedy wraz z bratem została tylko pod opieką matki.

Czytaj także:
Skandaliczne sceny na ulicy z rowerzystami. Jest nagranie!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty