Depresja to choroba, z którą mierzy się coraz więcej osób. Według ubiegłorocznych danych z gov.pl w samej Polsce jest to grupa 4 mln ludzi. Wśród nich są tacy, którzy wstydzą się publicznie przyznawać do tego, iż mierzą się z depresją.
Temat tej choroby jest również obecny w sporcie. Głos na ten temat postanowiła zabrać Anna Lewandowska, który opublikowała na Instagramie długi wpis.
"Nie mam siły wstać... Nic mnie nie cieszy... Wszystko mnie przerasta... Nie mogę spać i jeść... Jestem życiowym nieudacznikiem... Wolałbym się nie urodzić..." - takie cytaty z forum internetowego nt. depresji przytoczyła Anna Lewandowska.
"Depresja to CHOROBA naszych czasów, ma wiele twarzy i często pod maską uśmiechu, który wydaje się być ok, niszczy nas od środka. Znam kilka osób, którym udało się z niej wyjść. Dlatego jeśli czujecie, że dzieje się z Wami coś niedobrego, a w Waszej głowie pojawiają się przede wszystkim negatywne myśli NIE WSTYDŹCIE SIĘ I NIE BÓJCIE SIĘ PROSIĆ O POMOC psychologów, psychiatrów czy znajomych" - dodała Anna Lewandowska w części swojego posta (pisownia oryginalna).
Coraz większym problemem jest fakt, że stany depresyjne pojawiają się u dzieci i młodzieży. Tymczasem ta choroba utrudnia codzienne funkcjonowanie i co najgorsze - jest najczęstszą przyczyną samobójstw.
Anna Lewandowska podkreśla, że rodzice powinni bacznie obserwować zachowania swoich dzieci i zaleca, by pomyśleć o aktywności fizycznej. Treningi bowiem wzmacniają nie tylko odporność fizyczną, ale również psychiczną.
Cały post Anny Lewandowskiej można zobaczyć poniżej:
***
Gdzie szukać pomocy?
116 111 - Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży.
116 123 - Telefon zaufania dla dorosłych
Czytaj także:
Michał Skóraś szczerze o swojej mentalnej walce. "Wracam na właściwe tory"