Liderka światowego rankingu WTA pomiędzy turniejami w Dosze i Dubaju, a występem podczas Indian Wells "wpadła" na chwilę do Polski.
W tym czasie Iga Świątek mogła znaleźć chwilę dla siebie i np. skorzystać ze swojej... nagrody. O czym mowa? O luksusowym samochodzie.
"Prowadziła elektrycznego Porsche Taycan Turbo S Cross Turismo za 804 tys. zł." - poinformował "Fakt". Właśnie tym "cackiem" podróżowała na treningi w raszyńskim klubie Ace Tennis.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni
Dlaczego wspominamy o nagrodzie? Bo samochód wywalczyła sobie na korcie. To był z pewnością jeden z tych turniejów, których Polka nie zapomni do końca życia.
W kwietniu 2022 roku ze Stuttgartu "wyjechała" bowiem z dwoma samochodami marki Porsche, sponsora tytularnego turnieju.
Świątek Porsche Taycon wygrała na korcie, a drugi "flagowy model" otrzymała... za sam start w turnieju! Porsche zdecydowało się na taki gest w stosunku do czterech najwyżej rozstawionych uczestniczek turnieju i Świątek znalazła się w tym gronie.
Więcej o tym pisaliśmy tutaj -->> Ale numer! Świątek wyjedzie z Niemiec dwoma nowiutkimi Porsche
Innym modelem Porsche, w jakim widziano Świątek, była Panamera 4S e-hybrid, o czym również informuje "Fakt". "Był to samochód zastępczy, bo jak wówczas ustaliliśmy, Świątek wciąż czekała na drugi prezent od organizatorów turnieju" - napisano.
Dodajmy, że za zwycięstwo wspomnianego turnieju w Stuttgarcie tenisistka z Raszyna zainkasowała jeszcze 436 tys. zł.
Zobacz także:
Ciekawy finał akcji Agnieszki Radwańskiej. Doszło do powtórki z rozrywki
Co za słowa. Djoković po meczu zaczął mówić o Polaku